Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) to międzynarodowy sojusz wojskowy, który powstał po II wojnie światowej w 1949 roku w celu obrony przed zagrożeniami zewnętrznymi. Gwarantuje on wzajemną pomoc w razie ataku na którekolwiek z państw członkowskich. Obecny sojusz tworzą 32 kraje (30 państw Europy, USA i Kanada).
Od upadku ZSRR jego rola ewoluowała, ale pozostaje on kluczowym elementem systemu bezpieczeństwa na świecie. W ostatnich latach pojawiają się jednak głosy kwestionujące sens dalszego uczestnictwa USA w sojuszu. Elon Musk dołączył do tej debaty, opowiadając się publicznie za opuszczeniem NATO i ONZ przez Stany Zjednoczone.
USA wyjdzie z NATO? Musk: Czas na zmiany
Elon Musk wielokrotnie krytykował NATO, sugerując, iż jego struktury są przestarzałe. Niedawno na platformie X zgodził się z opinią, iż USA powinny wycofać się zarówno z NATO, jak i ONZ. Na wpis amerykańskiego komentatora politycznego Gunthera Eaglemana: "Czas, by Stany Zjednoczone opuściły NATO i ONZ" Musk odpowiedział krótko: "Zgadzam się".
Nie była to jego pierwsza wypowiedź na ten temat. W marcu 2024 roku odniósł się do wpisu senatora Mike’a Lee, który określił NATO jako "anachronizm" po zakończeniu zimnej wojny. Musk zgodził się z tym twierdzeniem, dodając, iż "NATO wymaga gruntownej przebudowy". W innym wpisie zastanawiał się nad sensem dalszego istnienia sojuszu po rozwiązaniu Układu Warszawskiego.
Stany Zjednoczone od dekad odgrywają kluczową rolę w organizacjach międzynarodowych. Są jednym z założycieli ONZ i posiadają stałe miejsce w Radzie Bezpieczeństwa. NATO, które w tej chwili liczy 32 państwa, odgrywa istotną rolę w zapewnianiu globalnego bezpieczeństwa, zwłaszcza w kontekście rosnących napięć międzynarodowych.
Decyzja o wycofaniu się USA z NATO wymagałaby zgody Kongresu, w którym przewagę mają Republikanie. A to sprawia, iż taki scenariusz jest nie tylko możliwy do zrealizowania, ale również nie napotka on przeszkód w amerykańskich strukturach rządowych.
Musk w rządzie Donalda Trumpa
Elon Musk, mianowany przez Donalda Trumpa na stanowisko szefa Departamentu Wydajności Rządu (DOGE), odpowiada za optymalizację wydatków administracji publicznej. Jego rola budzi kontrowersje, ponieważ jako właściciel platformy X (dawniej Twitter) oraz szef SpaceX ma ogromny wpływ na debatę publiczną i politykę międzynarodową.
Jego firma rozwija technologie kosmiczne i planuje wysłanie ludzi na Marsa, co dostatecznie pokazuje skalę jego ambicji. Musk łączy działalność rządową, biznesową i technologiczną, co rodzi pytania o możliwy konflikt interesów oraz o to, jak bardzo jego prywatne poglądy mogą wpływać na międzynarodową politykę Stanów Zjednoczonych.