Kolejny etap rosyjsko-amerykańskich rozmów skierowanych na uregulowanie problemów w relacjach dwustronnych może odbyć się przed końcem lata br., oświadczył wiceszef dyplomacji Rosji Siergiej Riabkow.
Po objęciu stanowiska prezydenta USA przez Donalda Trumpa wznowione zostały bezpośrednie rosyjsko-amerykańskie kontakty. Nie doprowadziły one jednak dotychczas do przełomu w relacjach pomiędzy obu krajami. Co więcej, administracja USA zaczęła przejawiać otwarte niezadowolenie polityką prezydenta Rosji Władimira Putina, który nie godzi się na żadne ustępstwa w toczącym się konflikcie zbrojnym z Ukrainą. Moskwa nie tylko nie osłabiła, ale znacznie wzmocniła ataki rakietowe z jednorazowym użyciem kilkuset dronów na ukraińskie obiekty o różnym przeznaczeniu.
10 lipca br. w Malezji doszło do spotkania Sekretarza Stanu USA Marco Rubio z szefem rosyjskiej dyplomacji Siergiejem Ławrowem. Amerykański dyplomata nie ukrywał rozczarowania jego wynikami.
Donald Trump, po raz pierwszy od momentu ponownego objęcia urzędu prezydenta, zgodził się na przekazanie pakietu pomocy militarnej dla Ukrainy, którego wysokość wynosi 300 mln USD. Na najbliższy poniedziałek (14 lipca) zapowiedział ważne oświadczenie na temat Rosji.
Źródło: moscowtimes.ru
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium
