Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz przekazała w "Faktach po Faktach", iż poprosiła premiera Donalda Tuska o spotkanie i "czeka sześć tygodni". Przekonywała przy tym, iż koalicja rządowa powinna być oparta na "rozmowie" i iż "zostało ustalone, iż wicepremiera będzie miała każda partia koalicyjna".