

Kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta w środę 26 marca odwiedził Bielsk Podlaski. „Szkło kontaktowe” TVN24 opublikowało na portalu X nagranie z rozmowy z jednym z mieszkańców. „Męska rozmowa, którą musieliśmy troszkę wypikać” — czytamy w opisie.
Szymon Hołownia tłumaczył się z sondaży. „Pan się nie boi”
— Ja w pana wierzę, iż ten słupek pójdzie do góry — zaczął mężczyzna. Szymon Hołownia odpowiedział, iż „pójdzie do góry” i iż zaczął kampanię dwa tygodnie temu. — Bo na razie… Pan się opier****sz. Tak po męsku — dodał jego rozmówca. — Halo, halo. Proszę pana, ja wykonywałem swoje obowiązki, a nie się opier****m. Tylko wykonywałem swoje obowiązki, podczas kiedy inni migali się, jak złoto — odpowiedział marszałek Sejmu.
Mężczyzna ponownie zaznaczył, iż „to jest męska rozmowa”. — Ale ja w pana wierzę. Pójdzie to do przodu? — spytał polityka. — Idziemy do przodu. Pan się nie boi. Dwa, trzy tygodnie. Pan zobaczy — stwierdził Szymon Hołownia.
Według najnowszego sondażu CBOS na największe poparcie może w tej chwili liczyć kandydat KO Rafał Trzaskowski, na którego zamierza głosować 34 proc. badanych. Drugie miejsce zajął popierany przez PiS Karol Nawrocki z 23 proc. poparcia. 21 proc. ankietowanych deklaruje poparcie dla kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena.
Marszałek Sejmu Szymon Hołownia może w tej chwili liczyć zaledwie na 4 proc. głosów. Z badania wynika, iż najsłabiej zmobilizowany i najbardziej labilny jest właśnie elektorat Szymona Hołowni (82 proc.).