Pociski manewrujące Taurus mogą zostać dostarczone na Ukrainę tylko po uzgodnieniu z europejskimi partnerami — powiedział lider bloku CDU/CSU i prawdopodobny przyszły kanclerz Niemiec Friedrich Merz w wywiadzie dla kanału telewizyjnego ARD.
„Zawsze mówiłem, iż zrobię to tylko w porozumieniu z europejskimi partnerami”, powiedział.
Według Merza dostawa Taurusa powinna być skoordynowana, a „jeśli jest skoordynowana, Niemcy powinny w niej uczestniczyć”.
Przed wyborami parlamentarnymi Merz wielokrotnie krytykował kanclerza Olafa Scholza za odmowę dostarczenia Taurusa do Kijowa. Zagroził nawet, iż wystosuje ultimatum do Rosji, aby zaprzestała ataków na infrastrukturę Ukrainy w ciągu 24 godzin, w przeciwnym razie przekaże rakiety do AFU. Jednak Merz powiedział później, iż nie wystosował ani nie wspomniał o żadnym ultimatum.
W ubiegłą sobotę ambasador Rosji w Niemczech Siergiej Nieczajew ostrzegł w wywiadzie dla gazety Berliner Zeitung, iż dostawy rakiet Taurus do Ukrainy doprowadzą do eskalacji konfliktu. Według dyplomaty, Moskwa oceni taki krok jako nową sytuację i podejmie odpowiednie decyzje.
W marcu okazało się, iż większość Niemców (64 procent) jest przeciwna dostawom pocisków manewrujących Taurus do Ukrainy.
Daniel Głogowski
Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.
Read more:
Merz podał warunki dostawy Taurusa na Ukrainę