May 1 - Feast of St. Joseph the Worker

Jakoś tak dziwnie wyszło, iż po „odnowieniu naszej Ziemi, tej Ziemi” przez Ducha boga Izraela, co to go św.JPII nawoływał, Józef Robotnik stracił robotę albo wyjechał na saksy szukać jej gdzie indziej, no i świętować Święto Pracy już dzisiaj nie bardzo jest komu i po co. Zresztą i sama lewica tak się przeistoczyła po tej odnowie, iż adekwatnie człowiek głowę ma zaprzątniętą wszystkim tylko nie robotą, a jak już robić, to tylko w Biedronakch albo w zachodnich korporacjach wszyscy by chcieli – w końcu udało się i zapyziałą, szarą PRL tak nam Duch odnowił, iż w IIIRP/Polin o ciężkiej robocie choćby myśleć nikt nie chce, bo co tu dużo gadać, robota jest szkodliwa, iż dla nas to jeszcze pół biedy, ale gorzej, iż dla środowiska – bo klimat ociepla, no i się nie opłaci, a ambicje na nowoczesność każdy przecież ma.

Zresztą wszystko to dobrze objaśnił pasterz św. Kościoła, abp W.Skworc: „likwidacja trwale nierentownych kopalń jest ekonomicznie palącą koniecznością” (https://www.pb.pl/metropolita-katowicki-likwidacja-trwale-nierentowanych-kopaln-koniecznoscia-1101769), tak jak i całego przemysłu i już albo niestety tylko połowy rolnictwa, ale to przecież nie koniec, zachodnie standardy i nowoczesność cały czas pogłębiamy. Do ideału już kilka nam brakuje i niektóre instytucje okazują się zbędne:

Są choćby jakieś widoki, iż świętować Święto Pracy będziemy wespół z Ukraińcami. ale oni swoją odnowę zawdzięczają nie jak my Duchowi boga Izraela, ale przedstawicielom ludu wybranego, któremu powierzyli władzę. Trudniej im ta odnowa idzie, ale już, już są coraz bliżej zachodnich standardów:

Co by nie mówić odwrót od socjalizmu łatwy nie był, ale dzisiaj to jedynie słuszny kierunek – inaczej być zresztą nie może, wiemy to od samego świętego JPII.

Tak szczęśliwie się złożyło, iż Święto Świętego Józefa Robotnika, czyli 1 maja, to wielki dzień dla naszej ojczyzny – 21. rocznica obozowego życia, czyli pobytu w obozie UE, co także zawdzięczać należy św. JPII i Duchowi boga Izraela i bądźmy uczciwi, lud wybrany także się tu przyłożył i przysłużył.

UE jest w naszym życiu wszechobecna, towarzyszy nam na – albo nawet w – każdym kroku, żyjemy jej dyrektywami, myślimy o jej projektach, przetrawiamy jej zdobycze i wartości każdego dnia, aż do samych konsekwencji.

Tak więc 1 maja to podwójne święto, Świętego Józefa Robotnika i rocznica obozowego w UE żywota. I z tej to okazji jew-ropejskie elity IIIRP/Polin przygotowały nam różne siurpryzy:

Oprócz tego przewidziano:

Wstęp wolny do Muzeum Polin

Wstęp wolny do Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego

A więc, niech się święci 1 maja.

Dariusz Kosiur

________________________