

Pierwsze eksplozje w mieście słychać było wczesnym wieczorem. W wyniku ataku w jednym z budynków gospodarczych, znajdujących się w mieście, wybuchł pożar. Mer Charkowa Igor Terechow przekazał informację o jednej osobie rannej.
Przed godz. 22 szef charkowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Oleg Synegub poinformował o kolejnym rosyjskim ataku. „W mieście słychać było co najmniej 15 eksplozji” — napisał na Telegramie i ostrzegł, iż zagrożenie wciąż nie minęło.
We wtorek wieczorem rosyjskie drony uderzyły również w Dnieprze. W mieście wybuchły pożary.
Jak przekazał na Telegramie szef dniepropetrowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, Serhij Łysak, w wyniku ataku rannych zostało co najmniej 10 osób. Sześć z nich zostało hospitalizowanych a stan jednej określany jest jako ciężki.