Mariusz Błaszczak wyszedł z prokuratury. „Prawda zwycięży”

news.5v.pl 3 hours ago

— Być może przeczytamy o tym w pewnej gazecie, ale to wtedy oni będą odpowiedzialni, za ujawnienie tych szczegółów — powiedział były minister obrony. — Czuję, iż moim obowiązkiem jest służyć ludziom — dodał.

— Rządzący dziś, premier Donald Tusk i koalicja 13 grudnia marnują potencjał polskich patriotów — zaznaczył Mariusz Błaszczak.

— Złożyliśmy wniosek o wyłączenie prokuratora oskarżającego. (…) Był on zaangażowany politycznie, nie ma tu zachowanej bezstronności, ale taka jest ta władza. Nie po to siłą przejmowali prokuraturę, żeby być bezstronnymi. Ten reżim kiedyś upadnie. Żeby polska była wolna i bezpieczna, prezydentem musi być ktoś taki, kto zagwarantuje to. Tym kimś, jest Karol Nawrocki — powiedział Mariusz Błaszczak.

— Odtajniając te dokumenty miałem na celu to, żeby nie wróciła linia Wisły. Wczoraj jednak Sejm podjął uchwałę popierającą rezolucję PE, iż władze polskie będą pozbawieni kontroli nad polskim bezpieczeństwem. Dlatego tak ważne jest, kto będzie prezydentem RP — podkreślił Mariusz Błaszczak.

— To są zarzuty w mojej ocenie bezzasadne. Miałem prawo i obowiązek, żeby archiwalne dokumenty zostały odtajnione. (…) Mamy zarzut bezzasadny, mamy hucpę. Rządzący nie potrafią rządzić i ta decyzja była częścią tej hucpy — powiedział.

— Nie wolno dzielić Polski na A i B, zostawiać Polski na pastwę agresora. Zasada obrony na linii Wisły została zmieniona na zasadę obrony na granicy. (…) Każdy skrawek Polski jest broniony — podkreślił Mariusz Błaszczak.

— Śmierć pani Barbary Skrzypek jest sygnałem tego, iż reżim nie zważa na zasady, reguły, łamie prawo. Ja jestem jednak politykiem, który jest przyzwyczajony do przesłuchań. (…) W odróżnieniu od pani Barbary Skrzypek, ja doskonale zdaje sobie sprawę, jak działa aparat państwa pod rządami koalicji 13 grudnia — zaznaczył.

— Bez wahania zrobiłbym to jeszcze raz — podkreślił były minister obrony. – Zależało mi na tym, żeby całe terytorium Polski było chronione – dodał.

– Nie ulega żadnej wątpliwości, iż chodzi o działania natury politycznej. Proszę popatrzeć na drożyznę i pakt migracyjny. W związku z tym, iż rząd źle rządzi, to organizuje igrzyska – stwierdził.

– Ja działam zgodnie z prawem i w granicach prawa. Do winy się oczywiście nie przyznałem – zaznaczył Mariusz Błaszczak.

Więcej informacji wkrótce.

Read Entire Article