Marcin Bogdan: CHAOS

Pomawiają Prezydenta o wprowadzanie prawnego chaosu w kraju. Trudno choćby dociec, kto pierwszy użył określenia „chaos”, ale musiał to być narzucony odgórnie tzw. partyjny przekaz dnia, gdyż określenie to pojawiło się równolegle, w tym samym czasie, w wypowiedziach wielu polityków.
Spójrzmy na kilka cytatów. Minister Finansów i Gospodarki Andrzej Domański: „Prezydent wybrał chaos i bierze pełną odpowiedzialność za swoje działania”. Minister, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak określa Karola Nawrockiego „prezydentem chaosu”. Minister cyfryzacji a zarazem wicepremier Krzysztof Gawkowski do określenia „prezydent chaosu” dodaje dosadne określenie „wetomat”. Widać więc jak na dłoni, iż powodem nagonki na Prezydenta są weta do ustaw sejmowych zgłaszane przez Karola Nawrockiego. Zgłaszane, zdaniem polityków koalicji 13 grudnia, nagminnie, co wywołuje chaos i paraliż prawny kraju. A jakie są fakty? Czy rzeczywiście Prezydent Karol Nawrocki wetuje wszystkie, bądź większość sejmowych ustaw? Oto dane na dzień 2 grudnia 2025 roku:

Zatem Prezydent Karol Nawrocki spośród 112. ustaw zawetował 17 czyli zaledwie 15%. Ale dla pełnej jasności trzeba tu wyjaśnić czym jest weto prezydenta w polskim systemie prawnym. Weto nie oznacza, iż ustawa jest przekreślona, stracona, przepada. Weto oznacza, iż zawetowana ustawa powraca do Sejmu, który może ją przyjąć, odrzucając w ten sposób weto Prezydenta, kwalifikowaną większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Zwrócona w ten sposób Sejmowi ustawa opatrzona jest wyspecyfikowanymi zastrzeżeniami Prezydenta, co daje też Sejmowi możliwość opracowania nowego projektu ustawy uwzględniającego zastrzeżenia Prezydenta. Jak widać w polskim systemie prawnym tak zdefiniowane weto prezydenckie jest swego rodzaju bezpiecznikiem chroniącym przed nadmiernymi „przepięciami” stanowionego prawa. Źle by było, gdyby ten bezpiecznik wybijał bez przerwy, ale byłoby jeszcze gorzej, gdyby nie działał w ogóle.
Dla pełnego i rzetelnego obrazu sytuacji trzeba przyjrzeć się jak wygląda „druga strona medalu”. Prezydent w Polsce ma bowiem prawo do własnych inicjatyw ustawodawczych i Karol Nawrocki z tego prawa korzysta. Oto dane na dzień 2 grudnia 2025 roku:

Nie, to nie pomyłka. Nie chodzi tu o ustawy prezydenckie odrzucone przez Sejm. Sejm skierowanych przez Prezydenta ustaw w ogóle nie rozpatrzył, nie odniósł się do nich. Rotacyjni Marszałkowie Sejmu włożyli te ustawy do szuflady zwanej „zamrażarką” bez rozpatrywania, bez analizy, bez głosowania i bez jakiegokolwiek formalnego uzasadnienia. I to dopiero jest CHAOS. W przypadku sejmowych ustaw zawetowanych przez Prezydenta każdy może zapoznać się z uzasadnieniem weta i może sobie wyrobić własną opinię, czy jego zdaniem weto było słuszne czy niepotrzebne. W przypadku ustaw prezydenckich nie mamy możliwości zapoznać się z opinią posłów, z ich argumentami. Bo zamiast merytorycznych argumentów jest rozwiązanie siłowe. Sejm a priori odrzuca wszystkie inicjatywy ustawodawcze Prezydenta. To jest dopiero chaos.
Roman Giertych w tworzeniu chaosu posunął się jeszcze dalej. Ogłosił ex cathedra, iż Prezydent Karol Nawrocki w ogóle nie jest Prezydentem. A zatem, jak należałoby wnioskować z tej wypowiedzi Giertycha, wszystkie 95 Ustaw podpisanych przez Prezydenta nie ma mocy prawnej, nie obowiązuje. Każdy kto podporządkowuje się zapisom tych ustaw łamie zatem prawo. I to dopiero jest CHAOS. Wprowadzają chaos, straszą. Jak napisał poeta „Strach dokoła – wszyscy straszą, by zawładnąć duszą naszą”. Czy się zatem ulękniemy? Czy raczej przyłączymy się do głosu poety, mówiąc, ja się nie ulęknę, „ja przed wami nie uklęknę”.
Marcin Bogdan
Nie uklęknę
Strach dokoła - wszyscy straszą
by zawładnąć duszą naszą,
żeby nas w trzy karty ograć,
by do naszych dóbr się dobrać,
żeby wmówić nam chorobę,
by obrzydzić to, co zdrowe,
byśmy honor zapomnieli,
byśmy pamięć darmo dali,
by okłamać nas, podzielić,
byśmy się wykastrowali.
By co wielkie zrobić małym,
by o wstrętnym mówić „piękne”.
W diabły z waszym strachem całym!
Ja przed wami nie uklęknę.
Grzegorz Nowicki
W załączeniu wersja instrumentalna wiersza „Nie uklęknę”.
Słowa: Grzegorz Nowicki
autor muzyki Maciej Czapliński
Wykonanie: AI
Osoby, które są zainteresowane posiadaniem książki, prosimy o dobrowolną wpłatę na cele statutowe Stowarzyszenia Solidarni2010 oraz złożenie zamówienia na adres [email protected], podając jednocześnie informację na jaki adres ma być wysłana przesyłka. W przypadku odbioru w paczkomacie, prosimy o podanie nr telefonu i miejsca odbioru.
Oto nr konta:
67 2490 0005 0000 4520 4582 2486
Książka wydana została staraniem i środkami członków Stowarzyszenia Solidarni 2010 w ramach działań statutowych.




