
W niedzielę w Jaskini Racławickiej niedaleko Krakowa zaczęła się dramatyczna akcja ratunkowa. Jeden z grotołazów utknął tam po tym, jak oderwał się fragment skały, odcinając drogę wyjścia. Mówimy o miejscu 50 metrów pod ziemią. Po niemal sześciu godzinach udało się do niego dotrzeć i w końcu uratować.