Leszek Szymowski uważa siebie za dziennikarza śledczego, być może ma jakieś osiągnięcia na tym polu, ale kiedy słucha się tego, co ma do powiedzenia trudno nie oprzeć się wrażeniu, iż powinien skupić się na pisaniu, a nie mówieniu.
Szumowski przyjechał do Piotrkowa Trybunalskiego 24 marca na zaproszenie Klubu Konfederacji. Organizator spotkania Marcin Pietras, na przestrzeni kilku ostatnich lat wypracował sobie markę bardzo sprawnego twórcy prelekcji z udziałem przedstawicieli środowisk prawicowych. “Gazeta Trybunalska” chętnie uczestniczyła w wydarzeniach, wcześniej firmowanych przez “Pobudkę”, nie szczędząc ciepłych słów zarówno pod adresem gości, jak i Pietrasa (> link).
Tym większe okazało się rozczarowanie spotkaniem z Leszkiem Szymowskim, który nie miał nic interesującego do powiedzenia. Trzeba było wykazać się dużą odpornością, aby słuchać monotonnych wypowiedzi, często bez ładu i składu, opartych na banałach, półprawdach czy niedorzecznych stwierdzeniach. 42 minuty, to aż nadto. Oto próbka możliwości Szymowskiego:
Prelekcja nosiła tytuł “Kto rządzi Polską?” Niestety na to pytanie zgromadzeni nie usłyszeli odpowiedzi, bo już na wstępie, z rozbrajającą szczerością, Szumowski stwierdził, iż nie wie.
O fatalnym nagłośnieniu, niewygodnych krzesłach, ciasnej i dusznej sali wspomnieć należy jedynie z reporterskiego obowiązku.
→ (mb)
31.03.2023
• foto: Mariusz Baryła / Gazeta Trybunalska