

„Polska, pełniąc prezydencję w UE, stoi przed wyborem: albo będzie liderem budowy europejskiego porozumienia z administracją Donalda Trumpa, albo będzie inspirować siły antyamerykańskie w Europie” – podkreślił Jarosław Kaczyński. W ocenie prezesa PiS, premier Donald Tusk „sygnalizuje, iż woli być liderem antyamerykańskiej europejskiej rebelii”.