Kosiniak-Kamysz zapytany o WOT. "Miałem wątpliwości, zostały rozwiane"

dorzeczy.pl 4 hours ago
Zdjęcie: Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, szef MON Źródło: X / PSL


Władysław Kosianiak-Kamysz został zapytany o ocenę Wojsk Obrony Terytorialnej. Polityk przyznał, iż zmienił zdanie na temat tej formacji.


Politycy obecnej władzy, gdy byli w opozycji, krytykowali PiS za powołanie Wojsk Obrony Terytorialnej. Władysław Kosiniak-Kamysz został zapytany, jakie dzisiaj ma zdanie na ten temat.


– W momencie kiedy WOT pokazuje swoją skuteczność, myślę rozwiewa wszystkie wątpliwości. Ja już rozwiałem je dawno, choć je maiłem. Pokazali dzisiaj, zresztą nie tylko dzisiaj, ale już od dawna, iż są potrzebni, iż niosą wsparcie. Jestem im za to bardzo wdzięczny. To jest sprawdzenie się w najtrudniejszym momencie – mówił szef MON w rozmowie z TVP Info.


twitter


W dalszej części programu wicepremier zapowiedział parlamentarne prace nad pakietem ustaw pomocowych.


– Przyszły tydzień to już jest czas prac w rządzie i parlamencie. Jest posiedzenie Rady Ministrów, na której chcemy przyjąć pakiet ustaw, choćby ustawy dot. wsparcia dla przedsiębiorców zatrudniających WOT-owców, inne ustawy pomocowe, ustawy specjalne, specustawa, która umożliwi łatwiejsze inwestycje i od środy parlament. Chcielibyśmy, żeby na tej sesji parlamentu wiele z tych rozwiązań zostało po prostu przyjętych – stwierdził polityk.


Wojsko ruszy na pomoc


Minister Obrony Narodowej zapowiedział, iż w wojsku planowana jest wielomiesięczną misja odbudowy terenów dotkniętych powodzią i zaangażowania przede wszystkich wojsk inżynieryjnych.


Kosiniak-Kamysz dodał, iż w wielu miejscach dotkniętych powodzią WOT czy wojska operacyjne były jako pierwsze. – Oczywiście, skala jest ogromna i wiele zdarzeń, do których doszło, było na niespodziewaną nigdy do tej pory skalę. Dużo wyższe stany niż w 1997 roku. o ile było zapotrzebowanie, o ile było wskazanie, w które miejsce, rejony ma wspierać czy to straż pożarna, czy władze samorządowe, to wojsko tam ruszyło – mówił.


– Teraz 10 tysięcy żołnierzy z wojsk operacyjnych plus ponad 4 tysiące żołnierzy z WOT-u jest postawionych do dyspozycji. Ta liczba zwiększała się z dnia na dzień, w miarę zwiększania się akcji, która roznosi się na kolejne miejscowości – dodał.


Czytaj też:Tusk przyznaje, iż są kłopoty z wypłatą pomocy finansowej. "Wywierajcie serdeczną presję"Czytaj też:Nowacka wbiła szpilę politykom PiS. "Niech rozejrzą się wokół siebie"
Read Entire Article