Klaus Schwab, założyciel Światowego Forum Ekonomicznego (WEF) i twarz corocznych zjazdów tej organizacji w Davos w Szwajcarii, zrezygnował ze stanowiska przewodniczącego. Globalista oskarżany jest o seksizm i mobbing.
Klaus Schwab zrezygnował z prezesury WEF. Przez ostatnią dekadę, doroczne sympozjum World Economic Forum (WEF) w Davos było celem krytyki ze względu na promowane tam plany dotyczące budowy globalnego zamordyzmu, opartego m.in. o cenzurę „mowy nienawiści”, likwidację gotówki oraz skrajny klimatyzm.
Jak zauważyła Associated Press: „Powszechnie uznawane za centrum zawiadowcze globalizacji, spotkania Światowego Forum Ekonomicznego w Davos w ostatnich latach spotkały się z falą krytyki, zarówno ze strony lewicy, jak i prawicy, gdyż uznano je za elitarne forum dyskusyjne, oderwane od życia zwykłych ludzi”.
Podczas gdy WEF nie miało formalnej władzy nad światem, coroczne spotkanie w Davos gromadziły wiele najbogatszych i najbardziej wpływowych postaci na świecie, przyczyniając się do wzrostu osobistych wpływów Schwaba. Do Davos co roku zmierzali transhumaniści, aktywiści ruchu sodomickiego i neołysenkistowskiego, zwolennicy kontroli populacji i propagatorzy aborcji, by nawiązywać kontakty i ubijać interesy. Samo WEF promowało skrajnie lewicową agendę, w tym inicjatywy transpłciowe oraz potrzebę zalania Europy ludami z „trzeciego świata”.
Schwab złożył rezygnację z prezesury WEF 20 kwietnia br. (data chyba symboliczna – urodziny innego, słynnego Niemca), ale nie wskazano powodu rezygnacji 88-latka. „Po moim niedawnym ogłoszeniu i wkraczając w 88. rok życia (wiek chyba też symboliczny – przyp red.), postanowiłem zrezygnować ze stanowiska przewodniczącego i członka zarządu ze skutkiem natychmiastowym” — napisał Schwab w krótkim oświadczeniu. Nie podał żadnych informacji o tym, co planuje zrobić dalej.
Schwab założył World Economic Forum – pierwotnie European Management Forum – w 1971 roku, a jego początkową misją było pomaganie europejskim koncernom w konkurowaniu z amerykańskim biznesem oraz uczenie się od amerykanów sposobów działania i innowacji. Bardzo gwałtownie jego działalność rozszerzyła się na rozwój globalnej agendy gospodarczej.
Schwab szczegółowo przedstawił swój plan na globalizm wksiążce pt. „The Fourth Industrial Revolution” z 2016 roku. Opisał w niej narodziny nowej ery przemysłowej, w której technologie takie jak sztuczna inteligencja, edycja genów i zaawansowana robotyka zacierałyby granice pomiędzy światem cyfrowym, fizycznym i biologicznym. To prawdziwa biblia transhumanistów.
„Stoimy na krawędzi rewolucji technologicznej, która fundamentalnie zmieni sposób, w jaki żyjemy, pracujemy i odnosimy się do siebie nawzajem. Pod względem skali, zakresu i złożoności, transformacja ta będzie inna niż wszystko, czego ludzkość doświadczyła wcześniej. Nie wiemy jeszcze, jak się rozwinie, ale jedno jest pewne: odpowiedź na nią musi być zintegrowana i kompleksowa, angażująca wszystkich interesariuszy polityki globalnej, od sektora publicznego i prywatnego po środowisko akademickie i społeczeństwo obywatelskie.
Czwarta rewolucja przemysłowa w końcu zmieni nie tylko to, co robimy, ale także to, kim jesteśmy. Wpłynie na naszą tożsamość i wszystkie kwestie z nią związane: nasze poczucie prywatności, nasze pojęcia własności, nasze wzorce konsumpcji, czas, który poświęcamy pracy i wypoczynkowi, a także sposób, w jaki rozwijamy nasze kariery, pielęgnujemy nasze umiejętności, poznajemy ludzi i pielęgnujemy relacje. Już teraz zmienia nasze zdrowie i prowadzi do „kwantyfikacji” jaźni. Co więcej, wcześniej niż myślimy, może doprowadzić do ludzkiej augmentacji”.
Augmentacja to proces częściowej robotyzacji ludzi, którzy będą działać na zasadach cyborgów. Jak ma do tego dojść według Schwaba? Chodzi o np. mikrochipy wszczepiane ludziom. W wywiadzie dla France 24 z 2016 roku, Schwab stwierdził: – A potem będziesz miał mikroczip, który zostanie wszczepiony, prawdopodobnie w ciągu najbliższych dziesięciu lat, najpierw, żeby otwierać twój samochód, dom, robić paszport, płacić rachunki, a potem będzie wszczepiany w twoje ciało, żeby monitorować twój stan zdrowia.
W 2020 roku, zaledwie kilka miesięcy po wybuchu pandemii, Schwab opublikował książkę pt. „COVID-19: The Great Reset”, w której szczegółowo opisał swoją wizję szansy, jaką stwarza narastający globalny kryzys wywołsny tzw. pandemią. Według niego, kryzys był szansą na wielki, światowy reset, który obejmował „kapitalizm interesariuszy”, w którym korporacje mogłyby zintegrować cele społeczne i środowiskowe ze swoimi działaniami, zwłaszcza dążąc do „zeroemisyjności”, masowego przejścia na zieloną energię, sztuczną inteligencję i automatyzację.
Znaczna część majątku osobistego Schwaba pochodziła z zarządzania Światowym Forum Ekonomicznym. Jako przewodniczący zarabiał roczną pensję w wysokości 1 miliona franków szwajcarskich (około 1 miliona dolarów amerykańskich). WEF było wspierane finansowo przez składki członkowskie od ponad 1000 firm z całego świata, a także znaczące składki od organizacji takich jak Fundacja Billa i Melindy Gates.
Dotychczasowy wiceprzewodniczący Peter Brabeck-Letmathe pełni w tej chwili funkcję tymczasowego przewodniczącego, aż do czasu wybrania następcy Schwaba.\
Polecamy również: Żydowscy naziści blokowali uroczystości wielkanocne
