„Po raz pierwszy od dawna mamy nadzieję na powrót do normalnego życia” – piszą w liście do prezydenta mieszkańcy Pogorzałek Wielkich, żyjący od lat w sąsiedztwie największej fermy norek w Polsce. Zwolennicy zakazu hodowli zwierząt na futra próbują przekonać Karola Nawrockiego, żeby nie wetował ustawy.