Obecny szef IPN Karol Nawrocki został rekomendowany na kandydata na prezydenta. "Postanowiliśmy poprzeć doktora Karola Nawrockiego jako kandydata na prezydenta RP, bo to jest w interesie naszej ojczyzny, Polski" - oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński. To przecież dla niego było ważne, aby przyszły kandydat na prezydenta był młody, wysoki, okazały i przystojny. Musi również znać języki i mieć rodzinę. Ten ostatni warunek Nawrocki spełnia idealnie, bo jak się okazuje, do "żeniaczki" było mu bardzo spieszno. Kiedy miał 20 lat, urodził się jego syn. Co istotne, w tej chwili Nawrocki nie należy do ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego. Bycie członkiem partii uniemożliwiłoby mu kierowanie IPN.
REKLAMA
Zobacz wideo Prawo i Sprawiedliwość szukało nowego Andrzeja Dudy. Z Nawrockim może nie być tak kolorowo
Żona Karola Nawrockiego młodo wyszła za mąż
O potencjalnej przyszłej Pierwszej Damie wiadomo stosunkowo mało i na próżno szukać informacji na temat jej poglądów czy opinii na temat aktualnych wydarzeń. Urodziła się w 1986 roku w Gdańsku. Jest absolwentką Wydziału Prawa i Administracji na Uniwersytecie Gdańskim. Od prawie dwudziestu lat pracuje w administracji państwowej. Jak podaje portal wbijamszpile.pl, żona Karola Nawrockiego, Marta pracuje w Krajowej Administracji Skarbowej (KAS), gdzie zajmuje się kontrolą przemysłu naftowego, spirytusowego oraz nielegalnego hazardu. Wcześniej pracowała w Służbie Celnej.
Marta Nawrocka towarzyszy mężowi na oficjalnych spotkaniach
Przy założeniu, iż Karol Nawrocki zostałby prezydentem, jego żona zostałaby Pierwszą Damą. Jaką drogę obrałaby w swojej działalności? Trudno powiedzieć, jednak jedno jest pewne: jest młoda, piękna i ma dobre wyczucie stylu. Dotychczas Marta Nawrocka bywała widywana jako towarzyszka swojego męża podczas publicznych wydarzeń - takich jak ostatni Marsz Niepodległości.
Jej wykształcenie, doświadczenie zawodowe i wrażliwość na sztukę z pewnością okażą się atutami w pełnieniu funkcji reprezentacyjnej. Czy tak się stanie? O tym przekonamy się za kilka miesięcy.