Kaja Godek: a trampoline, not a pendulum

zycierodzina.pl 6 hours ago

W nowym odcinku vloga Pro-life bez cenzury Kaja Godek mówi o tym, iż wahadło nie istnieje, jest za to trampolina. Jak działa trampolina i co wynika z tego, iż zwolennicy aborcji ją budują – o tym wysłuchasz w nagraniu poniżej.

Trampolina zamiast wahadła

Cztery lata po wyroku TK o aborcji eugenicznej mogą Państwo usłyszeć o tym, iż to, jak dziś szaleją zwolennicy aborcji, to zjawisko określane jako wahadło. Tymczasem nie ma wahadła, jest za to trampolina. Jak działa trampolina i kto i jak ją buduje – o tym w nowym odcinku vloga „Pro-life bez cenzury”. W nagraniu m.in. o wytycznych Bodnara, Leszczyny i pomysłach na referendum o aborcji. Także wątek Irlandii, której historia jest świetnym przykładem, o co chodzi w referendach o aborcji. Warto posłuchać, bo właśnie na Irlandii światowe lobby aborcyjne przećwiczyło wariant budowy trampoliny, by finalnie sięgnąć po aborcję na życzenie.

Referendum w Irlandii 25 maja 2018 roku

W Irlandii 25 maja 2018 odbyło się referendum o aborcji. Niestety życie przegrało z zabijaniem stosunkiem głosów 66:34 procent. kilka osób wie jednak, iż nie było to pierwsze referendum o aborcji z Irlandii, ale trzecie. Schemat był prosty: dopóki Irlandczycy głosowali za ochroną życia, organizowano kolejne referenda. Gdy wreszcie po latach zagłosowali za aborcją, kolejnych referendów nie trzeba już było organizować.

Pierwsze referendum odbyło się w 1983 roku, kolejne w 2002. W trakcie kampanii przed głosowaniami aborterzy podnosili swoje postulaty i choć przegrali, uzyskiwali pewne korzyści. Najważniejszą było wytworzenie w ludziach przekonania, iż o ochronę życia dzieci można pytać, można ją kwestionować i zostawiać do rozstrzygnięcia w drodze plebiscytu.

Pierwszy aborcyjny wyjątek

Gdy w 2013 roku w Irlandii doszło do legalizacji aborcji z zagrożenia życia matki, grunt był już od lat przygotowywany. Ostatecznym argumentem był głośna sprawa Savity Hallappanavar. Kobieta zmarła na sepsę roniąc swoje dziecko. Aborcjoniści nakłamali w mediach, iż zmarła z braku aborcji, choć nie była to prawda. Przypadek Savity posłużył do urobienia opinii publicznej, by zaakceptowała mordowanie dzieci, przynajmniej czasem.

Sromotna porażka życia

Ostatecznie legalizacja aborcji w Irlandii rozstrzygnęła się w referendum w 2018 roku. Kampanię pod hasłem Vote Yes sfinansował sam rząd. Premierem był wówczas Leo Varadkar, z pochodzenia imigrant, zadeklarowany gej, obnoszący się ze swoimi preferencjami łóżkowymi. Na oficjalnych spotkaniach Varadkar pojawiał się ze swoim konkubentem i podkreślał, iż są parą gejów. Jego poglądy na aborcję były jasne – dążył do legalizacji. I tak, w referendum 2018 roku życie przegrało. Głównie dlatego, iż opinia publiczna od lat przyjęła do wiadomości, iż ochronę dzieci w łonach matek można kwestionować.

Jak jest w Polsce?

A jak wygląda budowanie trampoliny w Polsce? Co robić, a w co nie wierzyć zwolennikom aborcji? Komu zależy, żebyśmy uwierzyli w wahadło? Dlaczego proliferów nieustannie wzywa się do bierności? Posłuchaj nagrania Pro-life bez cenzury!

Tekst: red

Read Entire Article