K. Stefanowska: Odbudujmy Polskę. Cz.4 - WIARA (4)
Poprzednią część moich rozważań kierowałam przede wszystkim do kapłanów, dzisiaj także chciałabym to zrobić, również ze względu na okres liturgiczny, który przeżywamy. Wielki Post kończy się Triduum Sacrum i Niedzielą Zmartwychwstania Pańskiego i o ile jeszcze liturgia Wielkich Dni celebrowana jest często z adekwatną jej powagą i czcią, o tyle święto, które mamy tydzień później, stało się w tej chwili jedną wielką pomyłką.
Niedziela Miłosierdzia Bożego, bo tą okazję mam na myśli, została przemianowana na - o zgrozo! - święto patronalne Caritas, i to w kraju, w którym święta siostra Faustyna usłyszała wolę samego Jezusa Chrystusa w tej kwestii. W taki oto sposób dzień, który miał być dniem otwarcia na oścież skarbca Bożego Miłosierdzia stał się dniem, kiedy na kazaniach w całej Polsce słyszymy, ile to pieniędzy zebrało Caritas Polska, na jaki cel i ile prowadzi dzieł. Potem jeszcze puszka przed kościołem, do której wrzucimy większą lub mniejszą kwotę, i święto “zaliczone”. Czy tego chciał Jezus Chrystus? A może w tym całym pomieszaniu interes ma ktoś zupełnie inny?
Słowo “grzech” niemal zupełnie wyszło dziś z użycia, a przecież przez cały czas wszyscy grzeszymy. Ja, ty, ten obok i ta naprzeciwko, wszyscy ludzie żyjący w tej chwili na ziemi, bez żadnego wyjątku. Sumienie każdego z nas obciążone jest winą, która odciąga nas od Boga i oddala od wieczności z Nim w niebie. Nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z tym sami (bez względu na kwotę wrzuconą do caritasowej puszki i ilość sprzedanych tradycyjnych bożonarodzeniowyvh świec) i jedynie Boże Miłosierdzie może nas uratować, musimy tylko pokornie i ze skruchą o nie poprosić, by w całej Bożej hojności i obfitości je otrzymać. Tak rzadko słyszymy to dziś w kościele, a Niedziela Miłosierdzia Bożego miała nam to gwarantować, tymczasem i to zostało nam odebrane. Pytam jeszcze raz, w czyim interesie są takie działania?
Pragnę, ażeby pierwsza niedziela po Wielkanocy była świętem Miłosierdzia (Dz. 299).
Pragnę, aby święto Miłosierdzia, było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie dla biednych grzeszników. W dniu tym otwarte są wnętrzności miłosierdzia Mego, wylewam całe morze łask na dusze, które się zbliżą do źródła miłosierdzia Mojego. Która dusza przystąpi do spowiedzi i Komunii świętej, dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar. W dniu tym otwarte są wszystkie upusty Boże, przez które płyną łaski (Dz. 699).
Święto Miłosierdzia Mojego wyszło z wnętrzności [Moich] dla pociechy świata całego (Dz. 1517).
***
Krucjata Różańcowa za Ojczyznę - członkowie Krucjaty zobowiązują się do odmawiania jednej dziesiątki różańca dziennie “Z Maryją Królową Polski modlimy się o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii, o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu”. Więcej informacji i zapisy na stronie https://krucjatarozancowazaojczyzne.pl/?page_id=202
Jeśli należysz już do Krucjaty, zaproś (skutecznie) dziś jeszcze jedną osobę.
Karolina Stefanowska