Do tej pory prezydent nie pojawił się na terenach dotkniętych, we wtorek prezydent Andrzej Duda zapowiedział, iż uda się na tereny objęte powodzią, kiedy minie stan bezpośredniego niebezpieczeństwa. Ocenił, iż wcześniej jego obecność w tamtym rejonie odciągałaby uwagę ratowników i mieszkańców.
To oburzyło Jurka Owsiaka, czym podzielił się podczas wywiadu w „Faktach po Faktach”. Prezes WOŚP został zapytany w programie o reakcje na słowa Jacka Siewiery, który stwierdził, iż „źle wygląda wzywanie na pomoc Jurka Owsiaka”. Chodziło o wspólną konferencję prasową Donalda Tuska i Jerzego Owsiaka, podczas której przekazano, iż WOŚP przekaże 40 milionów na doraźną pomoc osobom poszkodowanym powodzią.
— Panie ministrze od pana Dudy, trzeba było tam być, żeby pan zobaczył to na własne oczy — odparł Owsiak.
Prowadząca zwróciła uwagę, iż szef BBN był na terenach powodziowych, a jutro ma się tam udać prezydent, co zaskoczyło Jurka Owsiaka.
— Jutro jedzie prezydent? To chyba w odpowiedzi na mój list — stwierdził.
List Owsiaka do Andrzeja Dudy
— Ja dzisiaj napisałem do pana prezydenta Andrzeja Dudy list. W urzędzie podawczym został przyjęty chyba o 14.30, więc chyba być może już go zdążył przeczytać — mówił Jurek Owsiak w TVN24.
Zaznaczył, iż wyraził w liście ocenę postawy głowy państwa. — Panie prezydencie to jest właśnie ten czas, który pan przespał, który jakby pana pokonał. To jest ten czas, w którym pan powinien być z ludźmi — mówił Owsiak.
— Zakończyłem swój list, iż powinien się wstydzić, myśląc teraz o podróży poza granice naszego kraju. Jakikolwiek byłby cel tej podróży, a wydaje mi się, iż ten cel nie jest tak ważny, żeby nie odmówić — kontynuował.
Na co dziennikarka zwróciła uwagę, iż prezydent udaje się na szczyt ONZ, który również dotyczy bezpieczeństwa Polski.
— To jest absolutna klęska żywiołowa. Wszyscy Polacy, wiele rzeczy odsunęli na bok (…) Cały czas uważam, iż o wojnie się bardziej dowiaduje teraz przy stole, a podróż do USA była zupełnie inaczej budowana. Ta pierwsza odpowiedź, dlaczego pan prezydent nie jest wałach — absurdalna dla mnie — jakoś się nie łączy i nie mówi o tym — stwierdził Owsiak.
Prezydent Duda w końcu jedzie na tereny powodziowe
Andrzej Duda w piątek od wczesnych godzin porannych będzie przebywał na Dolnym Śląsku — przekazał dziś Polskiej Agencji Prasowej szef BBN Jacek Siewiera. Podkreślił, iż wizyta zostanie zrealizowana tak, aby nie ingerować w prace służb i nie zaburzać działań ratowniczych.
Szef BBN przekazał, iż zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami prezydenta jest plan jego wizyty na terenach dotkniętych zniszczeniami powodziowymi. — Prezydent przebywał będzie jutro od wczesnych godzin porannych na Dolnym Śląsku, a następnie również w innych częściach tych terenów, które najbardziej ucierpiały wskutek powodzi — oświadczył Siewiera.