

— W mniej niż 100 dni ta nowa administracja wyrządziła tak wiele szkód i zniszczeń. To zapiera dech w piersiach, jak gwałtownie się to stało — powiedział Biden.
Wspomniał m.in. o zmniejszeniu liczby pracowników federalnych, podając to jako przyczynę zakłóceń w działaniu strony internetowej Administracji Ubezpieczeń Społecznych i niemożności zalogowania się na konta. Zwrócił też uwagę na konieczność ochrony programu ubezpieczeń społecznych. Wielu demokratów prowadzi ogólnokrajowy protest przeciwko proponowanym przez Trumpa cięciom w programie.
Administracja Ubezpieczeń Społecznych (SSA) odpowiedziała na słowa Bidena, oskarżając go o „okłamywanie Amerykanów”.
W poście opublikowanym w serwisie X stwierdziła, iż żadne z jej biur nie zostało na stałe zamknięte, a połowa działu technologicznego nie została zwolniona. Zadeklarowała, iż podejmuje „inteligentne kroki w celu przekształcenia sposobu, w jaki służy społeczeństwu”, sięgając m.in. po narzędzia sztucznej inteligencji i zaktualizowane usługi telefoniczne. Zarzuciła też Bidenowi, iż w latach 2015-2022 doszło do nieprawidłowych płatności w wysokości 72 mld dol. (ok. 272 mld zł).
„Trump wielokrotnie obiecywał zapewnić ochronę systemowi ubezpieczeń społecznych i zagwarantować wyższe zarobki seniorom poprzez rezygnację z opodatkowania świadczeń w ramach ubezpieczeń społecznych” — napisała. Dodała też, iż w roku podatkowym 2024, a więc za prezydentury Bidena, ponad dwa miliony imigrantów o nieuregulowanym statusie otrzymały numery ubezpieczenia społecznego.
Wcześniej Donald Trump oskarżył prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i byłego prezydenta USA Joego Bidena o „pozwolenie na rozpoczęcie wojny”.