Mimo sądowego zakazu, w sobotę 11 marca o 12.00 na bydgoskim rynku, pod hasłem „Polak w Polsce gospodarzem” zebrało się kilkaset osób, demonstrujących przeciwko angażowaniu się władz państwa polskiego w wojnę na Ukrainie i jego następstwom.
Na wstępie organizatorzy podkreślili, iż zbierają się niemal dokładnie w 24 rocznicę wciągnięcia Polski do NATO, co ocenili jako uczynione wbrew woli narodu i będące praprzyczyną obecnej wojny na Ukrainie.
Następnie demonstranci żądali zatrzymania realizacji projektu „UkroPolin”, przekonując iż niedługo w Polsce pojawią się miejsca pamięci poświęcone banderowcom. Przekazano apel do Ukraińców, by nie ginęli za anglosaskie interesy.
Podczas wiecu głos zabierali przybyli z całej Polski uczestnicy. Jednoznacznie wypowiadali się przeciwko ukrainizacji, wojennej propagandzie i manipulacjom w mediach.
Mimo zgromadzonych wokół wiecu poważnych sił bezpieczeństwa, policja nie interweniowała.
TJ