Łódź – jedno z największych polskich miast – od dłuższego czasu walczy z poważnymi transportowymi problemami. Mimo iż przeznacza się pokaźne fundusze na remonty i modernizacje, transport zbiorowy od wielu lat traci pasażerów na rzecz indywidualnej komunikacji samochodowej. Coraz bardziej zakorkowane ulice oraz osiedla, na których tereny zielone powoli ustępują rozrastającym się parkingom – oto cena, którą mieszkańcy muszą płacić za malejącą popularność tramwajów i autobusów.
Dlaczego jest, jak jest? Dlatego, iż do dziś najważniejsze zapisy i filozofia łódzkiej polityki transportowej z 1997 roku pozostają na papierze.
Od trzech dekad kolejne władze Łodzi nakręcały komunikacyjną spiralę śmierci. Podnoszenie cen biletów MPK, likwidacja linii tramwajowych, zmniejszanie częstotliwości ich kursowania – wszystko to powodowało, iż mieszkańcy przestawali wierzyć, iż transport publiczny może zaspokoić ich potrzeby. Wszak czas przejazdu się wydłużał, a jakość podróżowania się pogarszała. Łodzianie przesiadali się więc do samochodów, które dziś stoją w korkach. Spadały wpływy ze sprzedaży biletów. Władze argumentowały, iż koszty obsługi transportu publicznego są zbyt wysokie. I podnosiły ceny biletów. Ta spirala śmierci to mechanizm znany z miast amerykańskich, który pokazany jest w filmie dokumentalnym „Wpuszczeni w korek”.
Czas na zmiany
Pamiętam, jak już w latach 90. my – społecznicy – apelowaliśmy o inwestycje w tramwaje miejskie i podmiejskie. Promowaliśmy buspasy i ścieżki rowerowe. Broniliśmy linii tramwajowych przeznaczanych do kasacji. Decydenci pukali się w czoło, nazywając nas oszołomami, i jednocześnie wpuszczali nas w korek…
Działamy bez cenzury. Nie puszczamy reklam, nie pobieramy opłat za teksty. Potrzebujemy Twojego wsparcia. Dorzuć się do mediów obywatelskich.
Wzmocnij kampanie obywatelskie Instytutu Spraw Obywatelskich
Przekaż swój 1,5% podatku:
Wpisz nr KRS 0000191928
lub skorzystaj z naszego darmowego programu do rozliczeń PIT.
Raport odpowiada na pytania: „Jak wyjechać z łódzkiego korka?”, „Jak przywrócić transport publiczny łodzianom?”, „Jak podnieść jakość życia w Łodzi?”.
Czy jest to możliwe? Tak. Potrzebujemy do tego silnej, oddolnej i obywatelskiej presji na władze miasta. Zapraszam do lektury, debaty publicznej i współpracy.
„Raport strażniczy na temat transportu zbiorowego Łodzi w kontekście realizacji polityki transportowej miasta” został zaprezentowany 02.02.2024 roku podczas debaty „Transport publiczny w Łodzi – refleksja lokalna i metropolitalna”, która odbyła się na Uniwersytecie Łódzkim. Raport jest częścią – a adekwatnie zwieńczeniem – projektu „Miasto w Ruchu”, prowadzonego od ponad roku przez Instytut Spraw Obywatelskich. Autorem raportu jest łódzki społecznik, Kosma Nykiel, przewodniczący stowarzyszenia „Łódź Cała Naprzód!”.
Zachęcamy do lektury raportu!
Fotorelacja z debaty