Hot news about Hołownia's idea. A fresh conflict has broken out in the coalition

news.5v.pl 2 days ago

W piątek po południu Szymon Hołownia zamieścił w sieci nowy wpis, który zaadresował do koalicjantów z Lewicy.

„Słyszę krytykę zaproponowanej przeze mnie ustawy incydentalnej o stwierdzaniu ważności wyboru Prezydenta RP płynącą ze strony Lewicy. W związku z tym mam dwa pytania: 1. Co proponujecie w zamian? 2. Dlaczego nie chcecie ustawy, która zabiera sprawy wyborcze z PiS-owskiej neoizby?” – napisał.

Na pytania zadane przez marszałka Sejmu gwałtownie odpowiedziała jedna z posłanek Lewicy, a jednocześnie przewodnicząca jej klubu parlamentarnego Anna Maria Żukowska.

Hołownia ma pretensje do Lewicy. Żukowska odpowiada

W komentarzu do postu Hołowni Żukowska odniosła się przede wszystkim do pierwszego pytania zadanego przez lidera Polski 2050. Jak wskazała, jej ugrupowanie proponuje, aby „przestrzegać konstytucji i orzeczeń TSUE, a nie kombinować z neosędziami”.

Posłanka powołała się przy tym na opinie znanych autorytetów prawniczych: prof. Włodzimierza Wróbla i prof. Marcina Krzemińskiego oraz sędziów Waldemara Żurka oraz Stanisława Zabłockiego.

Proponujemy, żeby przestrzegać konstytucji oraz orzeczeń TSUE, a nie kombinować z neosędziami. Taka jest też opinia m. in. prof. Wróbla, prof. Krzemińskiego, sędziego Żurka, sędziego Zabłockiego: https://t.co/9mujiDpyxg

— Anna-Maria Żukowska (@AM_Zukowska) January 3, 2025

Do swojego wpisu Żukowska dołączyła opublikowane na Facebooku stanowisko sędziego Zabłockiego, w którym określił on pomysł Hołowni jako „niefortunny” zarówno z przyczyn praktycznych, jak i teoretycznych.

ZOBACZ: Dyskusja w studiu o pomyśle Hołowni. „To nie ma sensu”

Jak argumentował m.in. nie przypuszcza, aby prezydent Andrzej Duda skłonny był on podpisać akt prawny, w którym status tzw. nowych sędziów zrównany byłby ze statusem „starych sędziów” jedynie epizodycznie. Ponadto, stwierdzenie ważności wyborów przez Sąd Najwyższy nie stanowi warunku niezbędnego objęcia urzędu przez osobę w myśl zasady tzw. domniemania.

Wybory prezydenckie 2025. Czarzasty: Lewica nie poprze pomysłu Hołowni

Kolejne tarcia w koalicji rządzącej stały się faktem po tym, jak na początku tygodnia Włodzimierz Czarzasty skrytykował pomysł Szymona Hołowni dotyczący tzw. ustawy incydentalnej. Zgodnie z nią, o ważności tegorocznych wyborów prezydenckich miałyby orzekać trzy izby Sądu Najwyższego: Cywilna, Karna i Pracy, a nie, jak stanowią dotychczasowe przepisy, kwestionowana Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Marszałek Sejmu, który jest kandydatem na prezydenta z ramienia Trzeciej Drogi, rozmawiał już na ten temat z Andrzejem Dudą oraz szefami szefami klubów i kół parlamentarnych. Nie może on liczyć na poparcie wszystkich koalicjantów. Zdaniem Czarzastego, rozwiązanie takie byłoby „nierozsądne”.

ZOBACZ: Adrian Zandberg: Jestem gotowy do startu w wyborach prezydenckich

„Obecnie decyzje neosędziów powołanych niezgodnie z prawem konsekwentnie uznajemy za nieważne. Tymczasem, zgodnie z propozycją marszałka, ci sami neosędziowie mieliby głosować w innej formule prawnej w oparciu o nową ustawę, a ich decyzje nagle stałyby się ważne” – pisał wicemarszałek Sejmu w serwisie X.

W jego opinii autorzy projektu kierowali się błędną logiką, dlatego też zapowiedział, iż Lewica nie poprze tej propozycji.

Polska 2050: Nasza ustawa zapewnia stabilność Polski

Tymczasem posłowie Polski 2050, wskazali w uzasadnieniu ustawy, iż jej celem jest zapewnienie sytuacji, w której rozstrzygnięcia o fundamentalnym znaczeniu dla demokracji, w tym zwłaszcza związane z rozpatrzeniem protestów wyborczych i ważnością wyborów, nie będą budziły wątpliwości co do ich skuteczności.

„Celem fundamentalnym jest zatem zapewnienie stabilności funkcjonowania Rzeczypospolitej, zwłaszcza w kontekście wyborów Prezydenta RP zarządzonych w 2025 r.” – zaznaczyli.

Czytaj więcej

Read Entire Article