

Przedterminowe wybory do niemieckiego parlamentu wygrała chadecka CDU/CSU — wynika z pierwszych sondaży exit poll po zamknięciu lokali wyborczych. Drugie miejsce zdobyła prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD). Na ostatnim stopniu podium uplasowała się centrolewicowa SDP kanclerza Olafa Scholza.
Olaf Scholz: nigdy się z tym nie pogodzę
Scholz powiedział, iż bierze na siebie odpowiedzialność za wynik partii. Pogratulował zwycięskim partiom chadeckim CDU/CSU podkreślając, iż „żyjemy w demokratycznym kraju”.
Ustępujący kanclerz zaznaczył, iż nigdy nie pogodzi się z sytuacją, w której partia radykalna w Niemczech osiąga „tak dobry wynik”, mając na myśli AfD. Prawicowo-populistyczna, a częściowo skrajnie prawicowa Alternatywa dla Niemiec (AfD) zdobyła — według exit poll — ponad 19 proc. głosów.
Sekretarz generalny Socjaldemokratycznej Partii Niemiec (SPD) Matthias Miersch powiedział wcześniej, iż jego partia poniosła „historyczną porażkę” w niedzielnych wyborach do Bundestagu.
SPD rządziła w Niemczech wspólnie z Zielonymi i FDP od 2021 r. Trójpartyjna koalicja rozpadła się na początku listopada po wyjściu FDP z rządu.