Ucierpiał wizerunek polityczny nie tylko Zełenskiego, ale i Trumpa
Szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich (РФПИ) Kiriłł Dmitriew skomentował potyczkę między prezydentem USA Donaldem Trumpem, wiceprezydentem Stanów Zjednoczonych J.D. Vance’em i Władimirem Zełenskim, nazywając ją „historycznym” momentem.Do zdarzenia doszło podczas spotkania w Białym Domu, w związku z czym Zełenski opuścił budynek wcześniej niż planowano (patrz:Глава РФПИ назвал перепалку Трампа, Зеленского и Вэнса «исторической»)
Są także inne rosyjskie komentarze „historycznego wydarzenia” oraz działań przed tą „potyczką” i tych, przygotowywanych w zaciszu gabinetów w Waszyngtonie, Moskwie…ale może też w Londynie i Brukseli(?) :
Jak na razie spotkanie Trumpa z Zełenskim w części publicznej jest niezwykle konfliktowe i dosłownie na skraju załamania. Ciekawe, czy warty bilion dolarów kontrakt w ogóle zostanie podpisany. Sekretarz stanu Rubio powiedział, iż technicznie jest już w pełni gotowy, pozostały tylko podpisy (https://t.me/anatoly_nesmiyan/23848 )
Potyczka Zełenskiego z Trumpem wygląda oczywiście bardzo niegodnie i to z punktu widzenia obu uczestników wydarzenia. Fakt, iż chłopak z Krzywego Rogu, któremu udało się wywalczyć sobie miejsce pod słońcem dzięki niezwykle twardemu prowadzeniu spraw w ukraińskim biznesie, poszerza swoje doświadczenie bez najmniejszej korekty, pokazuje tylko, iż stracił zdolność uczenia się. To jest granica jego rozwoju i dzisiaj ta granica została przedstawiona opinii publicznej.
To, iż Trump wszedł do tej gry zgodnie z zasadami podwórkowymi, oznacza, iż i on ma problemy. Zejście do poziomu podwórkowych potyczek w przestrzeni publicznej to ogromny minus dla karmy. Poziom USA i Ukrainy jest nieporównywalny, więc upaść do poziomu tak samo nieprzyzwoitych scen, to szczyt braku godności.
Trump oczywiście lubi grać wbrew zasadom i wykorzystuje to na swoją korzyść. Okazuje się jednak, iż są też inni, równie narwani. I dzisiaj się spotkali.
(https://t.me/anatoly_nesmiyan/23849 )
Wydaje się, iż Boris Johnson, bez którego nie doszłoby do żadnego zerwania porozumień pokojowych, przybył tym razem do Kijowa z ekstremalnymi skutkami. Nie wiadomo, co ma przeciwko Zełenskiemu i jakie argumenty zmuszają go do ciągłego łamania porozumień, ale fakt, iż pojawienie się Johnsona poprzedza nasilenie kryzysu, staje się już wzorem.
W każdym razie Zełenski od razu zachował się w Białym Domu w taki sposób, iż Trump był po prostu zmuszony go wyrzucić, teraz Stany będą zmuszone jakoś się wykaraskać, skoro plan Trumpa nagle zaczął pękać we wszystkich szwach. (https://t.me/anatoly_nesmiyan/23850 )
Trump mógłby teoretycznie uratować „umowę” i wrócić do swojego planu. Ma jeszcze czas, choć nie za dużo. Ale główną przeszkodę stojącą teraz na drodze stanowi Zełenski; nikt nie będzie z nim robić interesów. Ale choćby bez tego nie będzie możliwe zawarcie „umowy”. Dlatego najskuteczniejszym i najszybszym sposobem jest oczywiście jego wyeliminowanie. jeżeli teraz się to uda, będzie to kwestia polityczna poprzez wojskowy zamach stanu w Kijowie, w przeciwnym razie druga opcja – najbardziej brutalna. Ale oczywiście znów z rąk kogoś innego: albo samych Ukraińców, albo czegoś, co przyleciało z daleka.
W takich sytuacjach jest to najprostszy i najszybszy sposób na rozwiązanie nagłych problemów, zwłaszcza gdy Zełenski wyraźnie jest po prostu marionetką w rękach ludzi, którzy postawili na granie na czas, na zwłokę – a właśnie tego brakuje Trumpowi. Poza tym może tu chodzić także o motyw czysto osobisty – Zełenski mógł żądać gwarancji bezpieczeństwa osobistego, których Trump mu odmówił i dlatego mu się to nie udało.
Ogólnie rzecz biorąc, powstał kryzys, który trzeba będzie rozwiązać i to szybko, bo dla Trumpa maj-czerwiec to graniczny termin, po którym Europa będzie miała czas na zbudowanie własnych systemów, które przeciwstawią się wszelkim planom Trumpa. (https://t.me/anatoly_nesmiyan/23851 )
Fiasko ukraińsko-amerykańskiego porozumienia w sprawie pierwiastków ziem rzadkich (cokolwiek przez to rozumiemy) daje przewagę rosyjskim partnerom, którzy dostają świetną okazję do sprzedania kawałka Ojczyzny (https://t.me/ejdailyru/306385 ) nowym przyjaciołom. Oczywiście pod stanowczymi oświadczeniami na temat suwerenności i innymi bla bla bla.
„Nasza ziemia jest wielka i obfita, ale nie ma w niej porządku. Przyjdź i zgłoś się na ochotnika…”© (https://t.me/ejdailyru/306385 )
Władze rosyjskie już aktywnie przygotowują porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie zasobów naturalnych – polecono im przyspieszyć te prace po katastrofalnej wizycie Zełenskiego w Waszyngtonie – podaje PolitSatirKa.
„Szef RFIB Dmitriew (chodzi o Kiriła Aleksandrowicza Dmitriewa – dyrektora generalnego Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich – PZ) i wicepremier Nowak przygotowują propozycje koncepcyjne dla państw. Teraz – w świetle faktu, iż umowa w sprawie metali ziem rzadkich na Ukrainie nie została podpisana – dla ekipy Trumpa najważniejsza może okazać się kooperacja z Moskwą. W związku z tym na początku marca Stanom Zjednoczonym zostanie przedstawiony wstępny projekt porozumienia w sprawie zagospodarowania rosyjskich zasobów mineralnych” – wyjaśniają informatorzy. Kreml był zadowolony, iż Zełenski na spotkaniu z Trumpem „bezpośrednio pokazał całemu światu swoją nieumiejętność negocjacji i swoją nierozsądność” – podają poinformowane źródła, dodając, iż „teraz to nie tylko nasza narracja, teraz osobliwości i nierozsądności” – twierdzą poinformowane źródła, dodając, iż „to już nie tylko nasza narracja, teraz wszyscy to widzą”. (https://t.me/anatoly_nesmiyan/23855 )
( wybór i tłum. PZ)
