WOŚP i Caritas to jedne z największych organizacji charytatywnych działających w Polsce. Niedawno internauci zarzucili fundacji Jerzego Owsiaka, iż koszty jej działania wynoszą około 40 proc. tego, co udaje im się zebrać. Pojawiły się zarzuty, iż WOŚP chwali się swoimi wynikami, choć zebrał mniej pieniędzy dla powodzian niż Caritas Polska. Czy to prawda?
„Owsiak zebrał na powodzian 24 mln zł. Było hucznie i głośno. Caritas Polska – 75 mln zł. Cisza i bezustanne wsparcie materialne” – tak brzmi wpis opublikowany 16 października 2024 roku na platformie X. „Koszty Jurasa + 40%. Koszty Caritas + 5%. Dziękuję za uwagę można się rozejść” – jeszcze tego samego dnia odpowiedział na niego inny użytkownik.
Zrzut ekranu przedstawiający wpis na platformie X z 16 października 2024 rokuJego wyliczenia pojawiły się również na facebookowej grupie PIS Trzecia Kadencja, gdzie zdobyły prawie 2,5 tysiąca reakcji, pół tysiąca komentarzy i 2,4 tysiąca udostępnień. Na samej platformie X post został wyświetlony prawie 80 tysięcy razy. „Bo Caritas nie kradnie a Owsiak owszem„, „Reszta do kieszeni” – twierdzą internauci.
Dwie zbiórki dla powodzian
Jerzy Owsiak poinformował, iż WOŚP zebrało na pomoc interwencyjną oraz najpilniejsze zakupy sprzętu i artykułów medycznych dla powodzian około 24 miliony złotych, z czego 32 650 złotych zgromadzono dzięki internetowej e-skarbonce.
Co więcej, organizacja przekazała 40 milionów złotych ze środków fundacyjnych na bieżące potrzeby osób dotkniętych żywiołem, o czym nie wspomniał autor posta. Łącznie organizacja przeznaczyła na pomoc ponad 64 milionów.
W tym samym czasie Caritas Polska udało się zebrać 75 milionów złotych na rzecz powodzian. „To środki pochodzące z ogólnopolskiej zbiórki kościelnej oraz wpłat indywidualnych i biznesowych” – poinformowano.
Caritas Polska rzeczywiście zebrała 75 milionów złotych na pomoc dla osób dotkniętych powodzią. Jest również prawdą, iż WOŚP na ten sam cel zebrało blisko 24 miliony złotych.
Odpowiedź Caritas Polska
Organizacje charytatywne ponoszą wydatki związane z prowadzeniem zarówno odpłatnej, jak i nieodpłatnej działalności pożytku publicznego. Obejmują one m.in. nakłady finansowe na administrację oraz kampanie informacyjne i promocyjne mające na celu pozyskanie 1% podatku. Koszty wykazywane są w corocznych sprawozdaniach finansowych takich jak te WOŚP-u i Caritas Polska za rok 2023.
Jaki procent zebranych funduszy stanowią koszty? „W ramach działalności statutowej Caritas Polska, wysokość kosztów administracyjnych co do zasady nie może być większa niż 15% zebranych środków, chyba iż co innego wynika z umowy zawartej między stronami” – poinformowała nas Kierownik Działu Komunikacji Caritas Polska Dominika Chylewska.
Jak zastrzegła, zdarzają się wyjątki. „W przypadku zbiórki powodziowej ustalone zostało, iż pobieramy tylko 5% z ogólnopolskiej zbiórki kościelnej, a 15% z wpłat indywidualnych. Na terenie Caritas Diecezjalnych objętych powodziami (świdnicka, bielsko-żywiecka, legnicka, opolska, zielonogórsko-gorzowska, wrocławska) zrezygnowaliśmy w całości z odliczania procentu na koszty administracyjne (0%)” – wyjaśniła.
Środki odliczane na działalność administracyjną wykorzystuje się do utrzymania struktur organizacyjnych. „Warto podkreślić, iż jako Caritas Polska nie posiadamy żadnych innych środków na utrzymanie niż % odliczany na bieżące koszty administracyjne i są to jedyne środki, które pozwalają nam zabezpieczyć podstawowe koszty funkcjonowania organizacji” – stwierdził Caritas Polska.
W przypadku zbiórki dla powodzian Caritasu nie jest prawdą, iż koszt jej przeprowadzenia wyniósł tylko 5% zebranej kwoty, ponieważ koszty indywidualnych wpłat to 15%.
Zapytanie w tej sprawie przesłaliśmy również do WOŚP. Gdy tylko otrzymamy odpowiedź, zostanie ona opublikowana.
Na ten moment informacja o tym, jakie koszty ze zbiórek powodziowych poniosło WOŚP pozostaje nieweryfikowalna.
