Osiem okręgowych izb lekarskich wystąpiło z oficjalnym żądaniem odwołania Łukasza Jankowskiego z funkcji prezesa Naczelnej Izby Lekarskiej (NIL). To wydarzenie bez precedensu, biorąc pod uwagę historię samorządu lekarskiego w Polsce. Jak wynika z doniesień „Gazety Wyborczej”, zarzuty wobec prezesa obejmują autorytarne zarządzanie oraz tolerowanie mobbingu w strukturach NIL. Konflikt ten stał się przedmiotem intensywnej debaty w środowisku lekarskim, podnosząc pytania o przyszłość samorządu.
Łukasz Jankowski: Młody lider na celowniku
Jankowski, najmłodszy prezes NIL w historii, został wybrany jako symbol zmiany i energii w strukturach samorządu lekarskiego. Jednakże jego kadencja, rozpoczęta w atmosferze nadziei, gwałtownie przerodziła się w kontrowersje. Jak podkreśla „Gazeta Wyborcza”, jedna trzecia z 24 okręgowych izb lekarskich otwarcie domaga się jego ustąpienia. Powodem jest rzekoma utrata zaufania do stylu zarządzania prezesa oraz oskarżenia o brak reakcji na problemy zgłaszane przez pracowników biura NIL.
Kryzys czy siła? Rozbieżne oceny
Sam prezes odpiera zarzuty i utrzymuje, iż pod jego przywództwem samorząd lekarski osiągnął bezprecedensową pozycję w debacie publicznej. „Jeszcze nigdy Samorząd Lekarski nie był tak silny, nie miał tak dużego wpływu na bieżące wydarzenia i nie był tak bardzo obecny w mediach jako wyraziciel stanowiska całego środowiska lekarskiego” – napisał w liście do delegatów na Krajowy Zjazd Lekarzy, cytowanym przez „GW”.
Z drugiej strony, przeciwnicy Jankowskiego mówią o „największym kryzysie w historii naszego samorządu”. Jeden z dawnych zwolenników prezesa zauważa, iż konflikty personalne oraz zarzuty dotyczące stylu zarządzania stawiają pod znakiem zapytania jego zdolność do dalszego przewodzenia NIL.
Konflikt w biurze NIL: Zarzuty o mobbing
„Gazeta Wyborcza” opisuje również sytuację w biurze NIL, gdzie pracownicy mieli skarżyć się na poniżanie przez dyrektorkę biura. Jankowski zdecydowanie zaprzecza tym oskarżeniom, jednak skala rotacji wśród personelu jest zastanawiająca. Spośród trzydziestu kilku osób zatrudnionych w NIL w momencie objęcia przez niego funkcji, niemal połowa już odeszła. Wśród odchodzących znalazło się trzech kolejnych redaktorów naczelnych „Gazety Lekarskiej”.
Rzecznik samorządu lekarskiego potwierdził te informacje, wskazując, iż NIL opuściło 17 osób, w tym jedna zwolniona dyscyplinarnie. Te dane wywołują pytania o atmosferę pracy w biurze NIL oraz skuteczność zarządzania zasobami ludzkimi przez obecną administrację.
Perspektywy na przyszłość
Chociaż formalne odwołanie Łukasza Jankowskiego wydaje się mało prawdopodobne z uwagi na przepisy wymagające poparcia dwóch trzecich delegatów na Krajowym Zjeździe Lekarzy, konflikt ten ujawnia głębsze podziały w samorządzie lekarskim. Wyzwania, przed jakimi stoi NIL, obejmują nie tylko kwestie wewnętrzne, ale również skuteczne reprezentowanie interesów lekarzy w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości politycznej i społecznej.
Bez wątpienia debata na temat przywództwa w NIL będzie kontynuowana, a jej rezultat może wpłynąć na całość polskiego środowiska medycznego. Jankowski stoi w obliczu trudnego zadania odzyskania zaufania części środowiska, jednocześnie kontynuując swoje wysiłki na rzecz wzmocnienia pozycji samorządu lekarskiego w Polsce.
More here:
Kazał „uwalać” przeciwników! Bunt w NIL! Prezes oskarżony o stosowanie mobbing
