Kowalik pakuje znany nam świat w kapitalistyczny papierek depresji i samotności. Bohaterowie nafaszerowani są zolpidem, xanaksem, piją i bawią się w najlepszych miejscówkach stołecznych. Mają lęki, izolują się i obserwują świat zza okien, a inni oddają się spazmatycznej konsumpcji, by odreagować stres.
Grakchusy warszawskie. O książce „Dźwięki ptaków” Arka Kowalika [Debiuty i po-debiuty]
kulturaliberalna.pl 5 hours ago
- Homepage
- Polish politics
- Grakchusy warszawskie. O książce „Dźwięki ptaków” Arka Kowalika [Debiuty i po-debiuty]
Related
Changes in benefits for foreigners are a compromise
30 minutes ago
Rafał, książę duński
4 hours ago
recommended
Reprezentacja Polski U20M po drugim sparingu
5 hours ago
Nowy wóz dla OSP Wołomin
6 hours ago
Zadziało się w NBA. Duża wymiana!
6 hours ago