From the drawer: Election and possibly farewell to freedom.

Kiedy już znajdziesz kres swoich możliwości,
A nad Tobą służby położą swoje cienie,
Bądź jak Zawisza, który nie znał dla wroga litości.
Miej to czego German nie dał w auta cenie.

Na piątkowy obiad, jedząc rybę jako Chrześcijanin,
Ości nie łykaj, bo takie byłoby życzenie złych ludzi.
Omijaj przeszkody i myśl jak Słowianin.
Dokonaj tego choćby jeżeli Cię to niezwykle trudzi.

Zdradzeni drzewiej przez alianse
Nie wierz ani Frankom, ni Sasom i Germanom
Oręż szykuj na bitew czasy.
Wierz jeno Sobie, bo tylko Naród na sygnał był stanął.

Nie widząc sensu dalszego bytowania
Pamiętaj Rodaku drogi, iż od sromoty i zła
Może Cię jedynie wybawić w niepodległość wiara.
Czas myśleć i nie dać się zniszczyć do cna.

Myślą i uczynkiem budować możesz znowu,
Nie bój się już nigdy Rusa i Germana.
Pomyśl i przypomnij historii karty Narodu!
I pamiętaj, iż zawsze możemy mieć Hetmana.

Kiedy elekcję przemyśliwać zaczniesz,
Pomyśl o tym, który pisał te słowa.
Może go nie będzie, bądź na długo zaśnie.
Nie przegap szansy na życie od nowa.

Masz czas i chwilę na podjęcie decyzji.
Nie bądź bierny Rodaku bo czas nie są przyjazne.
Być może do pieszej trafisz dywizji,
Lecz żywot będziesz mógł podsumować snadnie.

Pamiętaj człowieka i rodziny więzy.
Nikt nie odbierze Ci prawa do życia.
Moc dobrej woli na pewno zwycięży,
A na pewno padnie zdradziecka koalicja.

Masz już wszystko do przemyśleń własnych.
Zrób z tego dobry pożytek.
Przeżyjemy ten moment czasów przaśnych.
Hetman obroni nas i nasz dobytek.

Pozdrawiam
Kaszeba

Grafika: leonardo.ai