Tydzień po rabunku królewskich klejnotów z Luwru, dokonanym 19 października, sprawców wciąż nie ujęto. Liczba osób zaangażowanych w śledztwo wzrosła z 60 do 100. Wśród badanych hipotez jest ta mówiąca o wspólniku przestępców wewnątrz muzeum, choć, według mediów, nie jest ona uznawana za najbardziej prawdopodobną.