Donald Tusk zapowiadał rekonstrukcję rządu po wyborach prezydenckich, jednak jego plany napotykają na opór koalicjantów. Politycy PSL, Polski 2050 i Nowej Lewicy nie zgadzają się na odbieranie im stanowisk, co stawia premiera w trudnej sytuacji. Czy rządzącym uda się wypracować kompromis?
Rekonstrukcja rządu wstrzymana
Po pierwszej turze wyborów prezydenckich Donald Tusk zapowiedział, iż w czerwcu wróci do rozmów o rekonstrukcji rządu. – „Chcę, żeby przez najbliższe kilka dni te emocje opadały. Nie wszyscy mają powód do radości” – mówił w TVP Info. Jego celem było zmniejszenie liczby ministrów i zwiększenie efektywności rządu.
Jednak po porażce Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich temat rekonstrukcji został odsunięty na dalszy plan. Jak podaje Wirtualna Polska, koalicjanci nie zgadzają się na głębokie zmiany. – „Naprawdę mamy teraz poważniejsze problemy niż dyskusję o stołkach” – mówi jeden z członków rządu, choć w praktyce oznacza to obronę dotychczasowych stanowisk.
Koalicjanci: „To nie czas na zmiany”
Politycy koalicji rządzącej podkreślają, iż w tej chwili ważniejsze są inne kwestie niż rekonstrukcja. Marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050) stwierdził, iż nie prowadzono jeszcze żadnych rozmów na temat odchudzania rządu.
– „My uważamy, iż ci ministrowie, których delegowaliśmy do rządu, dobrze pełnią swoje funkcje. Trzeba czasem popracować nad komunikacją, bo robią bardzo dużo, tylko nie zawsze jest to odpowiednio przekazywane” – powiedział Hołownia.
Podobnego zdania jest szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz: – „Wszystko trzeba dostosować do strategii i programu. Mamy co robić, a efektywność jest dziś kluczowa. Do tego muszą być dobrane odpowiednie osoby”.
Krzysztof Gawkowski z Nowej Lewicy potwierdził, iż rozmowy o zmianach w rządzie nie odbędą się w najbliższych tygodniach.
Czy Tusk zrealizuje swoje plany?
Obecny impas pokazuje, iż Donald Tusk nie ma pełnej kontroli nad koalicją. Jego propozycja zmniejszenia rządu spotkała się z oporem partnerów, którzy nie chcą rezygnować ze swoich wpływów. W najbliższym czasie premier będzie musiał znaleźć sposób na przekonanie ich do zmian lub pogodzić się z obecnym stanem rzeczy.
Czy rekonstrukcja rządu w ogóle dojdzie do skutku? Wszystko zależy od tego, czy koalicjanci zdecydują się na ustępstwa. Na razie jednak wydaje się, iż Tusk musi odłożyć swoje plany na później.
Read more:
„Walka o stołki”. Koalicjanci blokują planową przez Tuska rekonstrukcję rządu