A co chciał, tak ocenił, dowodząc, iż rozumie na tyle, na ile mu zwoje mózgowe pozwalają. Moralne obrzydzenie sceną wyrazili najczyściejsi: Morawiecki, Kowalski i Błaszczak, co wcale nie wskazuje na ich wrażliwość religijną, a raczej odsłania braki w edukacji, gdyż tylko ta pozwala nam wątpić w to, co się widzi. A ci goście wątpić nie potrafią, co pokazuje, iż prawicowe myślenie jest nie tylko specyficznym stanem umysłu, ale intelektualnym deficytem. Co do Morawieckiego to sądziłem raczej, iż tego ortodoksyjnie uczciwego katolika wprawi w estetyczne zakłopotanie fenomenalny kontratenor Orliński, jedyny artysta z Polski, biorący udział w inauguracji, jakże inny od sejmowych zapiewajłów-patriotów z partyjnego gangu bankstera: Mejza czy Matecki.
Everyone sees what they want, understands as best they can [MARTENKA COLUMN]
angora24.pl 10 months ago
- Homepage
- Polish politics
- Everyone sees what they want, understands as best they can [MARTENKA COLUMN]
Related
Miller admits Nawrocki is right about Ukraine
42 minutes ago