Elon Musk chciał zwolnić pracowników, którzy nie odpowiedzieli mu na e-mail

angora24.pl 1 month ago

Jeszcze w poniedziałek rano Musk, jako szef Departamentu Efektywności Rządowej (DOGE), ostrzegał na platformie X, iż ignorowanie e-maila może skutkować koniecznością szukania nowej pracy.

Ci, którzy nie potraktują e-maila poważnie, niedługo będą musieli kontynuować swoją karierę gdzie indziej – napisał.

Dwa dni po wysłaniu e-maila z pytaniem Co robiłeś w zeszłym tygodniu?, biuro odpowiedzialne za wiadomość wyjaśniło, iż odpowiedzi są dobrowolne, a decyzja o dalszych krokach należy do agencji. Jednak gdy nowe wytyczne trafiły do agencji federalnych, prezydent Donald Trump zasugerował, iż pracownicy, którzy zignorują żądanie Muska, mogą zostać zwolnieni.

Troska o informacje

Wielu współpracowników Trumpa, w tym szefowie kluczowych departamentów i agencji federalnych, takich jak FBI czy NASA, poleciło swoim pracownikom ignorowanie e-maila z Biura Zarządzania Personelem ze względów bezpieczeństwa, obawiając się ujawnienia poufnych informacji. Z tego względu Musk zmienił swoje stanowisko. Zapowiedział, iż pracownicy federalni otrzymają kolejną szansę na odpowiedź, o ile Trump wyrazi na to zgodę.

Żądanie było banalne

O ile prezydent nie zdecyduje inaczej, dostaną kolejną szansę – napisał Musk, odnosząc się do federalnych pracowników i dodał Brak reakcji po raz drugi oznacza zwolnienie.

W kolejnym wpisie podkreślił: Żądanie było banalne – wystarczyło wpisać kilka słów i kliknąć 'wyślij’! A jednak wielu nie zdało choćby tego prostego testu, czasem pod wpływem swoich przełożonych. Czy widzieliście kiedyś taką niekompetencję i pogardę dla tego, jak wydawane są wasze podatki?

Jak zauważyły media, ponad 100 deputowanych Partii Demokratycznej z Izby Reprezentantów wysłało list do 24 szefów agencji federalnych, wzywając ich do natychmiastowego wyjaśnienia, iż pracownicy tych agencji nie mają obowiązku odpowiadania na taką inicjatywę e-mailową.

Read Entire Article