Według opisu, który zamieściła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy pod swoim nagraniem na serwisie YouTube, do zdarzenia doszło w nocy z 5 na 6 grudnia u wybrzeży Krymu w okolicy zatoki Kerczeńskiej. Do misji przechwycenia ukraińskich dronów morskich Rosjanie wysłali swoje łodzie patrolowe Raptor oraz śmigłowce m.in. Mi-8.