

Władimir Putin i Donald Trump odbyli we wtorek ponad dwugodzinną rozmowę telefoniczną, w trakcie której omówili kwestie dotyczące Ukrainy. Jak przekazało rosyjskie źródło CNN, rozmowa przebiegła „bardzo dobrze”, a obydwaj przywódcy zgodzili się, iż trwający konflikt musi się zakończyć trwałym pokojem.
Rozmowę Trump — Putin skomentował 49-letni Kirył Dmitrijew, który w lutym został mianowany przez Władimira Putina specjalnym przedstawicielem do spraw współpracy inwestycyjnej z zagranicą.
„Historyczne! Wielkie!”
„Pod przywództwem prezydenta Władimira Putina i prezydenta Donalda Trumpa świat stał się dziś o wiele bezpieczniejszym miejscem! Historyczne! Wielkie!” — napisał na platformie X doradca prezydenta Władimira Putina i szef rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich Kirył Dmitrijew.
Polityk należy do grona najbliższych współpracowników Władimira Putina, a przez analityków jest choćby uważany za możliwego przyszłego następcę prezydenta Rosji.
Koniec wojny w Ukrainie. Putin stawia warunki
Podczas ok. dwugodzinnej rozmowy z Donaldem Trumpem, Władimir Putin wskazał m.in., iż „kluczowym warunkiem powstrzymania eskalacji konfliktu na Ukrainie musi być całkowite zaprzestanie zagranicznej pomocy wojskowej i wymiany informacji wywiadowczych z Kijowem”.
Kreml podkreślił także, iż „każde rozwiązanie w Ukrainie musi uwzględniać przyczyny kryzysu i oraz interesy bezpieczeństwa Rosji”.