

Wkrótce więcej informacji.
Według oświadczenia brytyjskiego rządu w niedzielnym szczycie w Londynie wezmą udział przywódcy Polski, Francji, Niemiec, Danii, Włoch, Holandii, Norwegii, Hiszpanii, Finlandii, Szwecji, Czech, Rumunii i Turcji. W spotkaniu mają też wziąć udział sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa.
— Polski interes narodowy wymaga nie poddawania w dyskusję tylko jednoznacznego, trwałego wsparcia Ukrainy w jej obronie przeciwko agresji rosyjskiej — mówił Donald Tusk.
Dodał, iż dziś sytuacja jest skomplikowana. — Bo dziś stając po stronie Ukrainy w interesie naszego bezpieczeństwa narodowego równocześnie my Polacy, jesteśmy zwolennikami jak najściślejszego sojuszu Polski i całego Zachodu z USA — mówił premier.
— jeżeli dziś niektórym wydaje się to trudniejsze, mamy pewien dylemat. Stanowisko administracji waszyngtońskiej nie jest tak jednoznaczne jak nasze, ale my musimy ten dylemat przekroczyć. (…) Nasz głos będzie tym bardziej słyszalny — ocenił Donald Tusk.
Donald Tusk dodał, iż „chce bardzo wyraźnie podkreślić, iż Europa się przebudziła”. — Ten olbrzym się przebudził i mówię nieprzypadkowo olbrzym — powiedział premier. — Jest taki paradoks, ktoś słusznie zauważył, iż 500 mln Europejczyków prosi 300 mln Amerykanów, żeby oni ich obronili przed 140 mln Rosjan. Chce się tylko powtórzyć te słowa, iż umiesz liczyć licz na siebie — mówił premier. — jeżeli czegoś nam dziś brakuje, to nie przewagi gospdoarczej czy ludnościowej, tylko wiary w to, iż jesteśmy naprawdę globalną potęgą — dodał.
Zdaniem Tuska w tej chwili zbyt często pojawia się narracja, iż Europa nie ma żadnych szans. — Wiem z własnego doświadczenia i to jest wiadome, iż agresor, choćby taki bandzior na podwórku, nie atakuje tego najmniejszego tylko tego, którego się boi. Dziś w Europie jest deficyt wyobraźni i odwagi. Europa musi zrozumieć swoją siłę i o tym też będę mówił w Londynie — przekazał Tusk.
Następnie Donald Tusk przytoczył dane Międzynarodowego Instytutu Badań Strategicznych. —Według nich Europa wliczając to Ukrainę posiada 2,6 mln żołnierzy, USA mają ich 1,3 mln, Chiny dysponują 2 mln żołnierzy, a Rosja 1,1 mln. Według tego samego źródła Europa posiada 2091 myśliwców, USA — 1456, Chiny — 1409, a Rosja — 1224.