Światowa dyplomacja wstrzymała oddech, gdy do opinii publicznej przeciekły informacje o tajnych negocjacjach w Genewie. Na stole ma leżeć kontrowersyjny plan pokojowy, który w Kijowie i europejskich stolicach wywołał falę emocji. W centrum geopolitycznego cyklonu znalazł się Donald Trump. Prezydent USA skomentował doniesienia o rzekomym przełomie.