Informacja
Wpis zawiera osobiste opinie autora tekstu, z którymi nie musisz się zgadzać. Zapraszam do dyskusji w komentarzach.
Dziś Internet obiegła informacja o planowanym uruchomieniu platformy społecznościowej TRUTH Social, należącej do utworzonej przez byłego prezydenta USA Donalda Trumpa spółki Trump Media & Technology Group. Platforma ta ma, wraz z TMTG+ (platforma VOD) i TMTG News, stawić czoła tyranii big-techu. Jak możemy dowiedzieć się z materiałów promocyjnych, jest to portal o funkcjonalności zbliżonej do Twittera.
Click here to display content from rumble.com
Po ogłoszeniu budowy platformy, niektórzy odnaleźli link, pod którym dostępna była testowo platforma (publiczny adres truthsocial.com pozwala jedynie na zapisanie się do newslettera/listy oczekujących użytkowników). gwałtownie została na nim zajęta nazwa @donaldtrump, oczywiście przez użytkownika zupełnie niepowiązanego z Donaldem Trumpem, powstało też kilka innych kont publikujących żartobliwe treści. Dostęp do platformy pod tym adresem został niedługo później uniemożliwiony, ale w ten sposób można było zdobyć trochę informacji o niej.
Jak zauważono, pod tym adresem dostępny był interfejs Mastodona. Interfejs odchudzony o funkcje takie jak katalog użytkowników, ankiety czy ustawienia prywatności wpisów.
W związku z wykorzystaniem kodu Mastodona, wielu komentujących – w tym twórca Mastodona – zwróciło uwagę na nieopublikowanie żadnej informacji dotyczącej platformy, na której bazować będzie TRUTH Social. Zauważono też, iż dostępny publicznie regulamin strony zawiera zapis zabraniający kopiowania systemu wykorzystywanego przez platformę. W regulaminie znajdują się też zapisy mogące zaprzeczyć założeniom miejsca, gdzie panuje wolność słowa. Jednak po odrobinie czasu spędzonego przed wyszukiwarką, możemy zauważyć iż regulamin o prawie identycznej treści jest używany przez wiele innych portali. Prawdopodobnie jest oparty o jakiś szablon.
Ponieważ start platformy planowany jest na pierwszy kwartał 2022, regulamin może się jeszcze całkowicie zmienić. Również ciężko mieć pretensje o brak dostępności kodu źródłowego platformy, która nie miała jeszcze być publicznie dostępna, a prawdopodobnie była jeszcze wewnętrznie testowana.
Wróćmy do materiału promocyjnego. jeżeli śledzimy uważnie rozwój Fediwersum, zauważymy iż istnieje platforma znacznie bardziej przypominająca tę z wideo. To Soapbox-fe, alternatywny interfejs Pleromy, który od niedawna jest kompatybilny również z Mastodonem. Adres, który wpadł w ręce niektórych twitterowiczów, nie zawierał tego interfejsu. Pozwala to uczciwie założyć, iż strona w wariancie który ujrzy światło dzienne będzie wyglądać zupełnie inaczej, możliwe iż z wymaganymi przez licencję informacjami i linkiem do kodu źródłowego. Należy uważnie przyglądać się temu, czy – gdy oficjalnie wystartują – naprawią ten błąd.
Inny aspekt poruszany zwłaszcza przez użytkowników Fediwersum to federacja. Wielu administratorów instancji Mastodona (i innych interoperujących platform), którzy nie chcą mieć do czynienia z wpisami Trumpa lub innych użytkowników platformy, zdecydowało się uprzedzić uruchomienie platformy, blokując domeny powiązane z Truth Social. w tej chwili nie wiemy jednak nawet, czy Truth Social będzie sfederowany z innymi serwerami Fediwersum.
Moim zdaniem, brak federacji (a także nie zrobienie z niej selling point platformy) może sprawić, iż Truth stanie się po prostu kolejną niszową konserwatywną platformą społecznościową wśród portali takich jak Gab, Parler, Minds czy GETTR, wyróżniającą się jedynie obecnością Donalda Trumpa. Czy to wystarczy, aby sięgnąć po bazę użytkowników szerszą, niż wymienione platformy? Zobaczymy. Prawdopodobnie czeka nas większa widoczność Mastodona w mediach, a może i wielu nowych użytkowników.
Bazowanie na sprawdzonych rozwiązaniach (Mastodon, Soapbox) praktycznie gwarantuje uniknięcie sukcesu głośnej w Polsce Albicli i innych niemiłych niespodzianek.
Jeżeli ktoś chce dowiedzieć się, czego mogą spodziewać się niebawem użytkownicy Truth Social, polecam rejestrację na jednej z instancji Pleromy lub Mastodona używającej Soapboxa. A najlepiej – zostańcie tam na dłużej
Autor: Marcin Mikołajczak
zdjęcie w nagłówku oparte o materiały prasowe z joinmastodon.org