– Ustawa o języku śląskim wyląduje na biurku pana prezydenta. Informacje, iż raczej Andrzej Duda zawetuje tę ustawę. Słusznie czy niesłusznie? – pyta redaktor. – W sumie nie jest to sprawa, o którą warto się strasznie bić i umierać – spieszy z odpowiedzią Dobromir Sośnierz.
O co chodzi z ustawą o języku śląskim?
– Dużo jest wokół tego szumu, zupełnie nieadekwatnie do jej znaczenia. Ja jestem przeciwnikiem do regulowania przez polityków, co jest językiem, a co nie jest. Oczywiście nie jest to najgorsza rzecz, którą politycy mogą robić. Jak przejdzie, to żadna tragedia się nie stanie. Będzie w to trochę pieniędzy wpompowane w nauczanie języka śląskiego – kontynuuje wypowiedź polityk.
Artykuł 7 wobec Polski
– Wróćmy do polityki. Zacznijmy od tego, iż – zdaje się – w Polsce przywrócono praworządność. Jak mówią: Robert Biedroń, ale też członkowie rządu. 26 maja, na Radzie Europejskiej, Komisja Europejska ma zgłosić wniosek o odejście, o rezygnację z procedury z artykuł 7 wobec Polski. Praworządność wróciła nad Wisłę – porusza istotny temat redaktor.
Tamten rząd nie podobał się Brukseli!
– Wydaje się, iż to jest tylko potwierdzenia tego, co mówimy cały czas, iż to po prostu od początku był program dotyczący wywrócenia rządu, który Brukseli się nie podobał w Polsce. Mimo, iż ten rząd i tak był – ostatecznie – Brukseli uległy, ale nie dość uległy, żeby się Brukseli podobało, w związku z tym wdrażano rozmaite sankcje, nazywając je w różny, śmieszny sposób, na przykład sprawdzanie praworządności. Ale to były de facto sankcje. Chyba jakaś forma wojny hybrydowej w poprzednim polskim rządem zakończona – ostatecznie – zwycięstwem opozycji. Wtedy, nagle się okazało, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, problemy z praworządnością zniknęły, KPO zostaje odkręcone, a procedury zdjęte – komentuje Dobromir Sośnierz.
Źródło: Radio WNET (YouTube)
Numer rachunku bankowego:
35 2490 0005 0000 4600 7727 2518
Nazwa odbiorcy:
Blog Portal Sp. z o.o.
Tytuł przelewu: Darowizna
Wsparcie PayPal:
