DEZUBEKIZATION LAW

prokurent.com 1 year ago

„Służba na rzecz totalitarnego państwa” w świetle „Ustawy dezubekizacyjnej”

Ustawą nowelizującą z 16 grudnia 2016 r. wprowadzona została druga – po ustawie z dnia 23 stycznia 2009 r. – regulacja prowadząca do obniżenia rent i emerytur osobom, które pełniły służbę w organach bezpieczeństwa PRL. Mowa o Ustawie o zmianie ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy Policji, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Służby Kontrwywiadu Wojskowego, Służby Wywiadu Wojskowego, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, Straży Granicznej, Biura Ochrony Rządu, Państwowej Straży Pożarnej i Służby Więziennej oraz ich rodzin.

Jej mocą obniżone zostały świadczenia emerytalne, przyjmując, iż w przypadku osób, które pełniły „służbę na rzecz totalitarnego państwa” i które pozostawały w służbie przed dniem 2 stycznia 1999 r., emerytura wynosi 0% podstawy wymiaru – za każdy rok „służby na rzecz totalitarnego państwa” oraz 2,6 podstawy wymiaru za każdy rok służby lub okresów równorzędnych ze służbą, o których mowa w art. 13 ust. 1 pkt 1, 1a oraz 2-4 nowelizowanej ustawy.

Skutkiem nowych przepisów emerytury i renty byłych funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa PRL nie mogą być wyższe od średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS: emerytura – 2,1 tys. zł (brutto), renta – 1,6 tys., renta rodzinna – 1,8 tys. zł.

Co warte zaznaczenia: według statystyk, zmiany objęły początkowo blisko 35.000 osób.

Ogromnych rozmiarów skutki wprowadzonej nowelizacji równoznaczne były z szeregiem wątpliwości interpretacyjnych, z którymi musiało się zmierzyć polskie sądownictwo. Powszechne bowiem stały się odwołania od decyzji Dyrektora Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA – ustalających nową, obniżoną wysokość wypłacanych świadczeń, które w dalszej kolejności stawały się przedmiotem postępowania sądowego w nowoutworzonej sekcji XIII Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Okręgowego w Warszawie – zajmującej się wyłącznie tego rodzaju sprawami.

Do kluczowych wątpliwości powstałych na kanwie omawianej niniejszym artykułem nowelizacji należało udzielenie odpowiedzi na pytanie:

  • Czy do obniżenia świadczeń emerytalnych funkcjonariuszom służb specjalnych PRL wystarczającym kryterium jest sam fakt „pełnienia służby na rzecz państwa totalitarnego (o który mowa w znowelizowanej ustawie)„?;
  • Czy też powinno się dokonywać oceny konkretnych czynów poszczególnych funkcjonariuszy?

Odpowiedzi na powyższe udzielił Sąd Najwyższy, który uchwałą z dnia 16 września 2020 r. rozstrzygnął pytanie prawne sądu w Białymstoku. Co istotne, uchwała ta podjęta została w poszerzonym, 7 osobowym składzie.

Analizując wątpliwości interpretacyjne Sąd Najwyższy potwierdził pełną kognicję Sądów Pracy i (właściwość) ubezpieczeń społecznych do podejmowania ustaleń faktycznych na podstawie wszelkich dostępnych środków dowodowych.

Tym samym Sąd Najwyższy zakwestionował interpretację Zakładu Emerytalno-Rentowego MSWiA wskazującą, iż wystarczającą przesłanką do obniżenia świadczenia jest informacja o przebiegu służby (wystawiana przez IPN).

W ocenie Sądu Najwyższego wykładnia prezentowana przez ZER MSWiA jest niedopuszczalna, a sprowadzenie roli wymiaru sprawiedliwości wyłącznie do badania schematy informacji przedstawionej przez IPN – mogłoby pozbawić Odwołującego się prawa do sądu.

W ocenie Sądu Najwyższego, kryterium „służby na rzecz totalitarnego państwa” powinno być oceniane na podstawie wszystkich okoliczności sprawy, w tym także na podstawie indywidualnych czynów i ich weryfikacji pod kątem naruszenia podstawowych praw i wolności człowieka.

Sąd Najwyższy podkreślił przy tym, iż Państwo Polskie jest uprawnione do rozliczeń z przeszłością, jednak granice takich rozliczeń określa standard demokratycznego państwa prawnego. Cytując fragment preambuły Konstytucji RP „(…) pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność,(…)” – Sąd Najwyższy podkreślił, iż demokratyczne państwo prawa nie może stosować niedemokratycznych metod rozliczania z przeszłością.

Jeżeli zatem funkcjonariusz służb bezpieczeństwa państwa dopuszczał się łamania praw człowieka, zwalczał opozycję demokratyczną musi liczyć się z obniżeniem świadczenia. Przesądzać o tym jednak powinny indywidualne czyny konkretnego funkcjonariusza, a nie formalna przynależność – in gremio – do określonych jednostek organizacyjnych resortu spraw wewnętrznych.

Niezależnie od powyższego warto jednak wspomnieć, iż niektóre sądy przyjęły odmienną od Sądu Najwyższego interpretację. Wskazać można m.in. na wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 10 marca 2022 r. (sygnatura III AUa 524/21), w którym stwierdza on, iż treść przepisów art. 15c w zw. z art. 13b ustawy jest jasna, zaś ich wykładnia leksykalna wskazuje wprost, że służbą na rzecz totalitarnego państwa była, zgodnie z definicją legalną sformułowaną w art. 13b ust. 1, każda służba pełniona w okresie od 22 lipca 1944 roku do 31 lipca 1990 roku w jednej z wymienionych w tym przepisie instytucji i formacji. Innymi więc słowy, sam fakt pracy w enumeratywnie wskazanej instytucji uzasadniał określenie, iż dana osoba pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa – bez względu na to, jakiego rodzaju funkcję i w jaki sposób wykonywała swe obowiązki.

Niezależnie od odrębnych od Sądu Najwyższego interpretacji podkreślić należy, iż należą one do mniejszości. Stowarzyszenie Emerytów i Rencistów Policyjnych powołując się na dane sądów – wskazuje, iż już 7 tys. emerytów wygrało sprawy przed sądem okręgowym. Od tych wyroków zwykle odwoływało się MSWiA. Ponad 3 tys. osób wygrało sprawy po wniesieniu apelacji i odzyskało pełną emeryturę.

W tym miejscu wspomnieć należy, iż zgodnie z dominującym orzecznictwem – to na organie rentowym ciąży obowiązek wykazania, iż dana osoba pełniła służbę na rzecz totalitarnego państwa. W sytuacji, gdy odwołujący się przedstawia przebieg służby, a organ rentowy go nie kwestionuje – Sąd winien uznać fakty niezaprzeczone za wykazane. Tak orzekł m.in. Sąd Apelacyjny w Białymstoku wyrokiem z dnia 29 marca 2022 r. (sygn. III AUa 1202/21).

Należy mieć na uwadze, iż zawisłe przed sądem sprawy powstałe w skutek wejścia w życie nowelizacji „ustawy dezubekizacyjnej” – przynoszą Budżetowi Państwa korzyści.

Biorąc pod uwagę, wiek osób, którym obniżono emeryturę, statystyki GUS dotyczące długości życia i czas potrzebny na rozpoznanie sprawy przez Sądy – istnieje duże prawdopodobieństwo, iż zainteresowani nie dożyją rozstrzygnięcia.

AUTORZY:

Mateusz Daniluk – Aplikant Adwokacki

Piotr Włodawiec – Radca prawny

W przypadku pytań, zapraszamy do kontaktu.


Przeczytaj również:

Kredyt może być darmowy (CHF). Miliardowe straty sektora bankowego?

DYSCYPLINA FINANSÓW PUBLICZNYCH

Read Entire Article