Było niemal jak w czasie arabskiej wiosny. Aleja Habiba Burgiby w sercu Tunisu znów zapełniła się demonstrantami. Ale tym razem Tunezyjczycy nie maszerowali z flagami narodowymi. Wymachiwali barwami Palestyny, a niektórzy choćby żółto-zielonymi sztandarami Hezbollahu. Wtedy na bulwarze obalili dyktatora Ben Alego, teraz mają innego wroga – Izrael. Młodzi Tunezyjczycy nieśli zdjęcia nowych bohaterów – to Hasan Nasr Allah, zabity 27 września sekretarz generalny Hezbollahu; Isma’il Hanijja, zabity 31 lipca szef Biura Politycznego Hamasu, oraz jego sukcesor Jahja Sinwar zabity 16 października. Wykończył ich Izrael.
Dark times are coming in Tunisia. The public has no illusions
angora24.pl 2 hours ago
- Homepage
- World politics
- Dark times are coming in Tunisia. The public has no illusions
Related
KE powoli otwiera oczy ws. Zielonego Ładu?
58 minutes ago
US ambassador to Poland resigns
1 hour ago
Will Trump get the Nobel Prize?
1 hour ago
Will Donald Trump get the Nobel Prize?
1 hour ago
Russian-Ukrainian War. study 27.11.2024
1 hour ago
recommended
Kiedy Black Friday? Na co uważać?
1 hour ago
Bel Canto i Besmart w łódzkim garnizonie
1 hour ago