Damięcka pokazała kolejną wymowną grafikę. Dostało się Nawrockiemu

natemat.pl 21 hours ago
Matylda Damięcka cieszy się ponad 286 tys. obserwatorów na Instagramie. Nic zatem dziwnego, iż grafiki jej autorstwa spotykają się z taką popularnością. Sztuka aktorki, wokalistki i karykaturystki często odwołuje się do bieżących spraw politycznych. Tym razem padło na kandydata na prezydenta RP – Karola Nawrockiego. Artystka postanowiła przypomnieć Polakom definicję pewnego słowa.


Grafiki skomponowane przez Matyldę Damięcką zyskały na popularności zwłaszcza w czasie trwania Strajku Kobiet. Aktorka filmowa i teatralna – a prywatnie siostra Mateusza Damięckiego ("Furioza") – nigdy nie uciekała przed komentarzami społeczno-politycznymi.

W związku z drugą turą wyborów na prezydenta Polski na jej profilu na Instagramie zagościła prosta, ale wymowna ilustracja, która uderza w Karola Nawrockiego. Już 31 maja prezes Instytutu Pamięci Narodowej powalczy o głosy wyborców z Rafałem Trzaskowskim z Koalicji Obywatelskiej.

Nowa grafika Matyldy Damięckiej. Tak uderza w Karola Nawrockiego


Damięcka wstawiła do mediów społecznościowych grafikę opisującą trzy znaczenia słowa "nawrót". "1. ponowne wystąpienie objawów choroby po okresie remisji; 2. zmiana kierunku ruchu na przeciwny; 3. powrót do religijności lub odnowienie wiary po okresie wątpliwości lub kryzysu" – czytamy.



Użyta przez artystkę definicja "nawrotu" ma nawiązywać oczywiście do nazwiska kandydata popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość. "Zmuszona, oczekiwaną koalicją jednego z kandydatów ze skrajnie prawicowymi misiami, w najbliższych ilustracjach będę skrajnie stronnicza i nieraz, nie dwa, nie naście sarandacie tarandaście ilustracyjnie złośliwa" – zapowiedziała autorka.

"Trafione w punkt. Brawo"; "Doskonałe!"; "Akurat 3. pasuje zdecydowanie bardziej do kontrkandydata" – widzimy w komentarzach pod grafiką zamieszczoną w piątek, 23 maja.

Read Entire Article