CZY LALECZKA CHUCKY REAKTYWUJE GENERALNĄ GUBERNIĘ?
polskawolna.pl 1 year ago
5 marca 1940 roku Hans Frank odnosząc się do problemu polskiego ruchu oporu powiedział: ,, W rozwiązaniu tych problemów przyjdzie wam z pomocą 600 tysięcy Ukraińców, wrogów Polski od kolebki. Będziemy świadomie przyciągać tych Ukraińców i angażować ich do policji oraz służb publicznych. Mamy pod ręką sokoły, które nie będą oszczędzać Polaków.” (*)
3 sierpnia 1990roku Senat tzw. III RP dokonał aktu HANIEBNEGO POTĘPIENIA Operacji ,,Wisła”. Autorami tej uchwały, którymi byli wyłącznie członkowie Komisji mniejszości narodowych, w tym zaś przypadku tylko narodowości Ukraińskiej, z dwoma najbardziej znanymi antypolskimi kreaturami, takimi jak Myrosław Czech i Myron Sycz, syn ukraińskiego zbrodniarza wojennego Ołeksandra Sycza, członka specjalnego pododdziału zabójców sotni UPA – Mesnyky, który brał osobisty udział w masowym ludobójstwie polskich mieszkańców wsi Wiązownica na Podkarpaciu, gdzie 17 kwietnia 1945 banderowcy zamordowali ponad stu polskich mieszkańców tej miejscowości, w tym bardzo wielu małych dzieci, tylko za to, iż byli Polakami!!!
Ta całkowicie SKANDALICZNA uchwała wniesiona i przeprowadzona na forum senatu przez ukraińskich szowinistów, będących wówczas członkami nowo wybranego Polskiego Zgromadzenia Narodowego na fali tzw. ,,zwycięstwa Solidarności”, jest do dnia dzisiejszego, niczym innym jak realizacją tajnej uchwały tzw. Prowydu Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów z dnia 22 czerwca 1990 roku.
To właśnie Solidarność poprzez odwrócenie się placami do znienawidzonej przez nich PRL, jako pierwsza stała się realizatorem tajnej uchwały OUN, skierowanej wprost przeciwko Państwu i Narodowi Polskiemu.
Operacja „Wisła” była wymierzona wyłącznie przeciwko Ukraińskiej Powstańczej Armii i Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów działających na terenie państwowym Rzeczpospolitej Polskiej.
Akcja polegała na masowym wysiedleniu ukraińskojęzycznej ludności cywilnej z terenów Polski południowo-wschodniej głównie na Ziemie Zachodnie, by w ten sposób odciąć UPA od jej naturalnego zaplecza. Operacja ta była w pełni zgodna z obowiązującym wówczas polskim, jak i międzynarodowym prawem, dotyczącym szczególnego działania władz państwowych w obliczu zagrożenia jego bezpieczeństwa narodowego i integralności terytorialnej kraju, która została przeprowadzona w oparciu o obowiązującą ustawę z 30 marca 1939 roku, a mówiąc jeszcze bardziej dokładnie:
Podstawą prawną do usunięcia Ukraińców, a tym samym zakończenia zbrodniczej banderowskiej irredenty, był dekret z 1939 roku, a dokładnie ustawa z 30 marca 1939 roku, upoważniająca rząd do usunięcia z obszarów granicznych każdy segment ludności, uznany za zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Opowiadanie więc dziś niestworzonych bredni przez ukraińskich szowinistów i ich polskojęzycznych pomagierów, w tym przez niedouczonych polityków i pseudo historyków z IPN, iż ,,Operacja Wisła’’, była zbrodnią komunistyczną w świetle faktów, obnaża całkowicie ich ignorancję i zarazem świadome działania prowadzone przez nich na szkodę interesów Narodu i Państwa Polskiego.
Dlatego też dalsze tolerowanie obowiązywania tej skandalicznej i w każdym jej aspekcie antypolskiej uchwały, przez cały czas rzuca cień nie tylko na polski Senat oraz na Polską Rację Stanu, w imię której, taką akcję przeprowadzono.
Równocześnie dalsze utrzymywanie w mocy tej uchwały potępiającej Operację „Wisła”, jest jednoznaczne z TOLEROWANIEM antypolskiej działalności na terenie RP, czysto bandyckich i ludobójczych formacji zbrojnych obcego, wrogiego nam Polakom państwa, a tego rodzaju działanie jest bezdyskusyjnie równoznaczne, a tym samym, nie podlegające żadnej dyskusji, ze zdradą Ojczyzny!
Z taką samą zdradą mamy również do czynienia obecnie, a widzimy ją w trwającej „podmianie” obywateli RP, obywatelami ukraińskimi, których niekontrolowany napływ do Rzeczpospolitej Polskiej, odbywa się już na skalę masową, bez absolutnie żadnej kontroli jakichkolwiek organów naszego państwa do takich zadań powołanych, od pierwszego dnia trwania tego procederu, czyli od 24 lutego 2022 roku.
Wielu z przyjezdnych wwozi ze sobą banderowską „religię”, wraz z promującą tą „religię” banderowską symboliką, ideologią i całkowitym zaprzeczeniem prawdy historycznej na temat dokonanego przez Ukraińców ludobójstwa na narodzie polskim w latach 1939 – 1949.
Anulowanie tej kompromitującej polski Senat uchwały jest polską racją stanu, nie cierpiącą dalszej zwłoki w jej przeprowadzeniu, jak również stanowić będzie początek kolejnych działań, mających na celu całkowite powstrzymanie, a zarazem zdecydowane odcięcie się polskich władz, od uchwały Prowydu OUN z 1990 roku, która niestety przez cały czas jest realizowana przez wrogie Polsce siły wewnętrzne w kraju (Piątką kolumnę ukraińskich nacjonalistów wciąż, prowadzącą swoje destrukcyjne działania na terenie naszego państwa, bez żadnej kontrreakcji ze strony obecnych, jak i wcześniejszych władz III RP), jak i zewnętrzne poza granicami naszej Ojczyzny.
Niestety na skutek ciągłej i zupełnej bierności władz, mieniących się polskimi począwszy od najniższego, a na szczeblu parlamentu, rządu i prezydenta RP skończywszy, bezczelność środowisk ukraińskich szowinistów w Polsce, w tym ich najbardziej zaciekłego kręgu, a mianowicie potomków zbrodniarzy spod znaku OUN – UPA i SS Galizien, skupionych w różnych środowiskach ukraińskich w Polsce, w tym w największych z nich, jakim jest ZuwP, nie tylko pod tym względem nie maleje, ale z każdym kolejnym rokiem, wręcz przybiera na sile, czego wyrazem była kolejna próba potępienia Operacji ,,Wisła’’, tyle iż tym razem realizacji jej, już na forum Sejmu. A polegała ona na usiłowaniu wprowadzenia na forum obrad Sejmu 9 listopada 2012 roku projektu uchwały, którą przyjęła do czytania w komisjach sejmowych, ówczesna marszałek Sejmu RP Ewa Kopacz, na wniosek posła Ryszarda Galla, którą następnie 20 listopada 2012 roku skierowano do pierwszego czytania w komisjach, a 6 grudnia 2012 roku przedstawiono sprawozdanie po czytaniu tej uchwały w komisjach sejmowych. I tak jak miało to miejsce 11 lat wcześniej, tak i wtedy w 2012 roku, do reprezentowania Komisji w pracach nad projektem tej antypolskiej uchwały został wówczas upoważniony, nie kto inny, ja ten sam, syn banderowskiego zbrodniarza wojennego, poseł Platformy Obywatelskiej Myron Sycz! Na szczęście uchwała ta, nigdy nie wyszła wtedy z Komisji Sejmowych pod obrady samego Sejmu, bo gdyby weszła, to bez dwóch zdań zostałaby przez skład tamtego Sejmu przyjęta bez dyskusji.
Laleczka Chucky
Jeżeli jednak ktoś myśli, iż po haniebnym, antypolskim akcie potępienia Operacji ,,Wisła’’ w sierpniu 1990 roku przez Senat RP, którą to uchwałę przyklepał wówczas marszałek wyższej izby parlamentu, w osobie, zupełnie wyjątkowej kreatury na tym stanowisku, o nazwisku, Andrzej ,,Laga’’ Stelmachowski, to zagrożenie takim samym aktem haniebnej zdrady, w chwili obecnej, ze strony nowo wybranego Sejmu RP rzekomo minęło, to jest w bardzo wielkim błędzie!
Gdy bowiem 13 listopada nowym marszałkiem Sejmu RP, został wybrany Szymon Hołownia, namaszczeniec George’a Sorosa i prezes tzw. partii ,,Polska 2050’’, nazywanej przez wielu partią ukraińską w Polsce, bo skupiającej w ogromnej większości w swoich szeregach, ukraińskich potomków zbrodniarzy z OUN – UPA, i gdy weźmie się jeszcze pod uwagę jego wypowiedź, w udzielonym przezeń wywiadzie dla banderowskiej gadzinówki ,,Nasze Słowo’’ z 2020 roku, właśnie na temat kwestii Operacji ,,Wisła’’, którą określił wtedy mianem… NAJWIĘKSZEGO ZŁA, POPEŁNIONEGO NA TLE NARODOWOŚCIOWYM, omijając jednocześnie skrzętnie w tej rozmowie, tak jak gdyby w ogóle nigdy go nie było, i to zupełnie, sprawę ukraińskiego ludobójstwa dokonanego na Wołyniu i Małopolsce Wschodniej, jak i trwającego również jeszcze do 3 września 1949 roku, tegoż samego ludobójstwa na Polakach, przeprowadzanego także na całym Podkarpaciu i Lubelszczyźnie przez bandy OUN – UPA i ukraińską czerń wspierającą antypolskie, zbrodnicze działania, tych ukraińskich, kolaboracyjnych wobec III Rzeszy i Adolfa Hitlera formacji zagłady, które to ZBRODNIE LUDOBÓJSTWA DOKONANE WTEDY PRZEZ UKRAIŃCÓW NA POLAKACH, BYŁY NAJKOSZMARNIEJSZYM ZŁEM, JAKIEGO ŚWIAT JESZCZE NIGDY WCZEŚNIEJ I TO W CAŁEJ SWOJEJ HISTORII NIE WIDZIAŁ, W JEGO NAJSTRASZNIEJSZYM, BO NAJBARDZIEJ ZWYRODNIAŁYM WYDANIU, POPEŁNIONYM PRZEZ NICH TYLKO I WYŁĄCZNIE NA TLE NARODOWOŚCIOWYM.
CO WIĘCEJ PAN HOŁOWNIA W TYM SAMYM WYWIADZIE UDZIELONYM, TEJŻE WERSJI UKRAIŃSKIEGO Der Stürmer, WYDAWANEGO W POLSCE, ZA PIENIĄDZE POLSKICH PODATNIKÓW, choćby SŁOWEM SIĘ NIE ZAJĄKNĄŁ O POTĘPIENIU TEGOŻ UKRAIŃSKIEGO LUDOBÓJSTWA NA NARODZIE POLSKIM I NAZWANIA GO PO IMIENIU, JAK TEŻ O BEZWZGLĘDNEJ KONIECZNOŚCI WYPŁACENIA PRZEZ UKRAINĘ REPARACJI WOJENNYCH POLSCE, ORAZ RODZINOM OFIAR LUDOBÓJSTWA DOKONANEGO PRZEZ SWOICH RODAKÓW, DO KTÓRYCH PEŁNEGO DZIEDZICTWA, OBECNE PAŃSTWO UKRAIŃSKIE W KOŃCU SIĘ OTWARCIE PRZYZNAJE. TA SPRAWA DLA PANA HOŁOWNI, JAK WIDAĆ, BYŁA CAŁKOWICIE BEZ ŻADNEGO ZNACZENIA, ZARÓWNO WTEDY I TAK ZRESZTĄ TEŻ, przez cały czas BEZ ŻADNEGO ZNACZENIA POZOSTAJE DO DZIŚ! NIE PORUSZYŁ BOWIEM WÓWCZAS W TYM SWOIM WYWIADZIE, ANI SŁOWEM PROBLEMU KONIECZNOŚCI SYMETRYCZNYCH DZIAŁAŃ WŁADZ MIENIĄCYCH SIĘ POLSKIMI, WOBEC OBECNEGO PAŃSTWA UKRAIŃSKIEGO, DOTYCZĄCYCH SPRAWY TYCHŻE REPARACJI, JAK TEŻ I UDZIELENIA RODAKOM RADY, BY POLACY TAKŻE KIEROWALI DO SĄDÓW W POLSCE, JAK I EUROPEJSKIEGO WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI, POZWY O ODSZKODOWANIA WOBEC OBECNYCH WŁADZ W KIJOWIE, ZA POPEŁNIONE PRZEZ UKRAIŃCÓW NA POLAKACH ZBRODNIE PRZECIWKO LUDZKOŚCI, ORAZ UTRATĘ, ZAGRABIONEGO I ZNISZCZONEGO PRZEZ TYCHŻE UKRAIŃCÓW POLSKIEGO MIENIA I POLSKIEJ WŁASNOŚCI.
I właśnie dlatego, nie tylko, nie możemy w tym momencie wcale spać spokojnie, ale możemy być raczej pewni, iż jest to tylko kwestią czasu i to niezbyt odległego, gdy temat bezczelnych żądań Ukraińców, potępienia Operacji ,,Wisła’’, wróci jak bumerang i ponownie wejdzie, już tym razem na 100% pod obrady Sejmu i dzięki jego obecnemu składowi, oraz panu Hołowni, jako jego marszałkowi, ta antypolska uchwała zostanie ostatecznie przyjęta praktycznie przez aklamację, bo jeżeli komuś się wydaje, iż jedynymi, którzy się tej uchwale przeciwstawią, to będą tymi ,,sprawiedliwymi” posłowie Konfederacji, to nie wie chyba na jakim żyje świecie! Tego możemy być już dziś absolutnie pewni!
Przeczytajcie sobie zresztą Państwo sami, jakimi to złotymi myślami na ten temat, podzielił się z funkcjonariuszami ideologicznymi ,,Naszego Słowa”, obecny marszałek Knesejmu Czeciej Ukro – Polin, w swoim wywiadzie dla tej banderowskiej odmiany hitlerowskiego Der Stürmer 15 czerwca 2020 roku, w którym bez ogródek wyłożył, jak bardzo chętnie nie tylko wsłucha się, ale i jak najszybciej postara się spełnić, i to wszystkie bez wyjątku żądania Ukraińców zamieszkałych w Polsce, gdy tylko dorwie się już do władzy, a w szczególności, jak dobrze zrobi potomkom herojów spod znaku OUN – UPA, żeby Polacy nie mieli, nie tylko już żadnych wątpliwości, ale choćby i iluzorycznych złudzeń, iż żyją już nie w Polsce, ale w odrodzonym Generalnym Gubernatorstwie Hansa Franka, którego dosłowną reaktywację, między wierszami w swojej wypowiedzi pan Hołownia, zasygnalizował zupełnie otwarcie już trzy lata temu.
***
3. Czy mniejszości narodowe powinny mieć swoich przedstawicieli w polskim parlamencie?
Obecne rozwiązanie partycypacji w parlamencie w przypadku mniejszości uważam za adekwatne. Jestem otwarty na wysłuchanie stanowisk przedstawicieli mniejszości narodowych, co do proponowanych w tym przedmiocie rozwiązań.
3. Czy wsparłby Pan lub zainicjował umożliwiające to rozwiązania w polskim prawie wyborczym (np. system kurialny).
W pierwszej kolejności warto skupić się na stworzeniu formy stałej komunikacji między mniejszościami narodowymi a władzami na wszystkich szczeblach, np. na wzór Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Warto też zadbać, żeby parlamentarna komisja mniejszości narodowych i etnicznych dawała przedstawicielom tych mniejszości więcej okazji do prezentowania swoich problemów na forum parlamentu.
4. Czy Sejm RP powinien potępić deportację Ukraińców w ramach Akcji “Wisła” i uznać ją za zbrodnię komunistyczną? Czy wsparłby Pan lub zainicjował prawne rozwiązania umożliwiające zwrot ziemi deportowanym Ukraińcom lub o ile nie jest to możliwe wypłatę kompensacji?
Akcja Wisła była wielokrotnie potępiana przez przedstawicieli polskich władz: Senat RP, Prezydentów Rzeczypospolitej Aleksandra Kwaśniewskiego i Lecha Kaczyńskiego. Bardzo źle się stało, iż obecne polskie władze nie potępiły akcji również w jej 70. rocznicę w 2017 roku. Ja nie mam problemu z tym, aby zło nazwać złem, a stosowanie odpowiedzialności zbiorowej i przemocy na tle narodowym zawsze jest złem. kooperacja narodu polskiego i ukraińskiego musi się opierać na prawdzie, również o tym co złego wydarzyło się między nami. W 2018 roku zapadł wyrok SN przyznający rekompensatę wysiedlonemu w Akcji “Wisła”. Uważam, iż droga sądowa jest w takich wypadkach najlepsza.
5. W ostatnich latach w Polsce zniszczono wiele ukraiński upamiętnień. Jakie widzi Pan możliwości uniknięcia podobnych sytuacji w przyszłości?
Uważam, iż władze polskie powinny stanowczo potępiać wszelkie akty wandalizmu, zwłaszcza wobec grobów. Niezależnie od tego, kto w tych grobach spoczywa. Konieczna jest empatyczna kooperacja władz państwowych, samorządowych i przedstawicieli mniejszości narodowej a także akcje edukacyjne. W moim programie edukacyjnym jest punkt dotyczący edukacji antydyskryminacyjnej. Podkreślam też istotną rolę wielokulturowości i szacunku w życiu społecznym. Drzwi mojej kancelarii będą zawsze otwarte dla przedstawicieli mniejszości.
6. Jak należy rozwiązać kwestię ukraińskich nielegalnych upamiętnień w Polsce i polskich w Ukrainie?
Poprzez rzetelną współpracę komisji eksperckich złożonych z prawników, historyków i samorządowców.