

Podczas środowej rozmowy na antenie Radia ZET Beata Lubecka zapytała Michała Wawra, czy Konfederacja nie chciałaby wyjścia Polski z Unii Europejskiej. — Być może kiedyś. Wtedy, kiedy Polska będzie na to gotowa. My choćby z poseł Anną Bryłką kilka lat temu przygotowaliśmy dokument »PolExit — Bezpieczne wyjście awaryjne«, gdzie mówimy o tym, iż w długiej perspektywie może się zdarzyć sytuacja, w której Polska chce lub musi wyjść z Unii Europejskiej i my w tej chwili powinniśmy się skupić na tym, żeby się do tego przygotować — odpowiada polityk.
Zdaniem posła Konfederacji termin ewentualnego wyjścia Polski z Unii Europejskiej zależy od układów UE oraz od tempa przygotowań naszego kraju do takiego wydarzenia.
— mówi Wawer.
Polska powinna wyjść z UE? Poseł Konfederacji mówi o tym wprost
Jak twierdzi poseł Konfederacji, taki scenariusz „jest na stole”. Wspomina przy tym, iż w każdej chwili mogą „pojawić się dyktaty, na które naród polski się nie zgodzi”. — My w Polsce od dwóch dekad nie prowadzimy własnej polityki handlowej i celnej, bo Unia Europejska to przejęła i to powoduje, iż my nie mamy też w administracji publicznej ludzi, którzy się na tym znają — podkreśla.
Wawer wspomina też o nieudolności Unii Europejskiej w sprawie reakcji na cła USA. Jak twierdzi, wygląda to, jak „wyścig zająca z żółwiem, a Ameryka jest już jakieś trzy okrążenia przed UE”. — Stany Zjednoczone nałożyły już nowe cła na Unię Europejską i dopiero kilka dni później Unia Europejska się wykluła z cłami odwetowymi za te poprzednie — podsumowuje.
Wyjście Polski z Unii Europejskiej ma być „skomplikowane”
W lutym do Sejmu wpłynął projekt nowelizacji ustawy o umowach międzynarodowych autorstwa posłów Polski 2050. Zgodnie z jego założeniami do realizacji procesu wyjścia Polski z UE konieczne byłoby przeprowadzenie dwóch referendów ogólnokrajowych. — Zamierzam przygotować projekt ustawy, który skomplikuje proces ewentualnego wychodzenia Polski z Unii Europejskiej — podkreślał marszałek Sejmu Szymon Hołownia.