Budowa silnej armii, silnych sojuszy i silnego społeczeństwa – te trzy wartości są absolutnym priorytetem – mówił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz na spotkaniu wigilijnym w bazie 15 Pułku Przeciwlotniczego w Gołdapi. Wraz z premierem Tuskiem i wiceministrem Tomczykiem złożył życzenia żołnierzom, podziękował im za służbę oraz przypomniał o planach rozwoju wojska.
W poniedziałek płk Tomasz Sawczuk, dowódca 15 Pułku Przeciwlotniczego w Gołdapi, przywitał w swojej jednostce przedstawicieli rządu na uroczystym spotkaniu wigilijnym. – Pozwoli pan, iż na pana ręce złożę życzenia wszystkim politykom, ale i nam, żołnierzom, by te święta, mimo to, co się dzieje za naszą wschodnią granicą, były spokojne. Żebyśmy tego uzbrojenia, które dostajemy od rządu, używali wyłącznie na poligonach i placach ćwiczeń – powiedział oficer do premiera Donalda Tuska. Prezes Rady Ministrów na wstępie zauważył, iż gdy jechał do Gołdapi z Sopotu, w wielu miejscach widział zniszczenia spowodowane przez wichury, a także efekty zaangażowania służb, które walczyły ze skutkami żywiołu. – Wy jesteście bohaterkami i bohaterami – zwrócił się do mundurowych, siedzących za suto zastawionymi stołami. Przypomniał również o szczególnym znaczeniu daty 16 grudnia w kontekście tragicznych wydarzeń z lat 1970 i 1981. – To wspomnienie jest dla mnie bardzo ważne, bo dziś jako premier mogę powiedzieć, iż jest dla mnie źródłem autentycznego szczęścia, iż po tylu latach w wolnej Polsce mundur polskiego żołnierza w każdym polskim domu i każdym zakątku budzi nadzieję na to, iż jesteśmy bezpieczni – mówił Donald Tusk. – Jesteście po to, żeby dawać największy prezent, jaki można sobie wyobrazić, czyli poczucie bezpieczeństwa – podkreślił.
– Jesteście w wyjątkowym miejscu – mówił premier do żołnierzy 15 Pułku Przeciwlotniczego. – Jesteście pierwszą gwarancją, iż nikt nie ośmieli się zaatakować Polski dzięki, między innymi, waszej trudnej służbie, za którą jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję – dodał.
Następnie głos zabrał minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Szef MON-u także odniósł się do kwestii bezpiecznej granicy, mówił o „unikatowym po drugiej wojnie światowej w Polsce, największym programie odstraszania i obrony”, którego elementami są „Tarcza Wschód” i „największe wydatki na modernizację polskiej armii, reformę, budowanie najsilniejszego Wojska Polskiego w historii”. – Do tego dążymy, to jest nasza wielka ambicja – zaznaczył wicepremier.
– Dziękuję wszystkim żołnierzom w naszej ojczyźnie za to, iż są. Dziękuję, iż wstąpiliście do armii, iż służycie, iż z dumą nosicie biało-czerwoną na ramieniu – zwrócił się do zgromadzonych. Przy okazji podziękował wojskowym za pozamilitarne działania m.in. w ramach operacji „Feniks”, która została przedłużona do kwietnia 2025 roku. Przypomniał także o rekordowych nakładach na modernizację Wojska Polskiego, w którym według statystyk z końca ubiegłego tygodnia służy już 208 tys. żołnierzy i które jest trzecią pod względem liczebności, po amerykańskiej i tureckiej, armią w NATO.
Minister obrony narodowej również zapewnił żołnierzy, iż realizowane są rozmowy dotyczące powstawania nowych budynków koszarowych, a ponadto MON kładzie ogromny nacisk na indywidualne wyposażenie osobiste w ramach programu „Szpej”. – To jest absolutnie priorytetowe. Liczymy na wasze uwagi, bo nie wszystko da się zrobić w jeden rok. To jest dopiero pierwszy rok naszych rządów. Wiem, iż oczekiwań pozostało więcej, wszystkim będziemy starać się sprostać. Zrobimy wszystko, by nasze rządy kojarzyły się z profesjonalizacją, z dobrym wyposażeniem i uposażeniem dla żołnierzy, bo to też jest bardzo ważne – dodał Kosiniak-Kamysz. Wicepremier zwrócił także uwagę na rozwój Wojska Polskiego w kontekście budowy nowych komponentów, takich jak wojska dronowe, medyczne czy obrony cyberprzestrzeni i kosmiczne. Kolejna według ministra kluczowa sprawa to obrona przeciwpowietrzna, w którą Polska będzie inwestować i rozwijać współpracę na arenie międzynarodowej. – Budowa silnej armii, silnych sojuszy i silnego społeczeństwa – te trzy wartości są absolutnym priorytetem, one są gwarantem bezpieczeństwa – podsumował wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.