Moja Kochana, nie smuć się więc, ale powtarzaj za Najświętszą Dziewicą: Wielkie rzeczy mi Pan uczynił, pokolenia będą mnie zwać błogosławioną. Tak, błogosławioną... Cóż to za błogosławieństwo być matką mieszkańca nieba! Cóż za honor i szczęście!” – zapewnia Karol de Foucauld swoją siostrę, Marie de Blic, którą nazywa Mimi, w liście datowanym na 12 lutego 1900 roku i napisanym w Nazarecie, gdzie żył jako pustelnik. Młoda matka właśnie straciła Regisa, swojego siódmego syna. Słowa Karola mogą pocieszyć wszystkie matki, które doświadczyły takiego ogromnego cierpienia
„Być matką mieszkańca nieba”. Karol de Foucauld do kobiet, które straciły dziecko
hli.org.pl 3 weeks ago
Related
Polish satellites for the Polish Army
1 day ago
Armament Agency ammunition contracts
1 day ago
recommended
Co wiadomo o zamachowcu z Niemiec?
1 day ago