Burza po słowach szefa BBN. Tomczyk mówi o „dymisji” i „zaleca dbać o to, co mówi”

news.5v.pl 3 weeks ago

We wtorkowym wydaniu programu „Gość Wydarzeń” szef BBN gen. Dariusz Łukowski przekazał niepokojące informacje o stanie magazynów polskiej armii. – Obrona (przed atakiem ze strony Rosji – red.) mogłaby być prowadzona przez tydzień lub dwa przy dzisiejszym poziomie zapasów – stwierdził.

Tomczyk krytykuje szefa BBN. „Jeszcze nie jest zbyt doświadczony”

O komentarz do tej wypowiedzi dzień później poproszony został wiceminister obrony Cezary Tomczyk, który zaakcentował, iż absolutnie nie zgadza się ze słowami generała.

Jestem nieco zszokowany tą wypowiedzią szefa BBN – zaznaczył polityk. Dodał, iż gen. Łukowski „może rzeczywiście jeszcze nie jest zbyt doświadczonym urzędnikiem państwowym, bo na stanowisku jest raptem od kilku tygodni, ale zalecałbym pewną wstrzemięźliwość„.

Tomczyk przypomniał, iż BBN jest „organem doradczym prezydenta, który jest zwierzchnikiem sił zbrojnych”. – Gdyby sam w to wierzył, to oznaczałoby, iż natychmiast powinien podać się do dymisji, po 10 latach prezydentury Andrzeja Dudy – stwierdził.

Wiceszef MON radzi prezydentowi i mówi o „dymisji” generała

Sam wiceszef MON dopytywany, ile wobec tego byłaby w stanie bronić się Polska, unikał odpowiedzi.

Zamiast tego raz jeszcze odniósł się do słów gen. Łukowskiego, przytaczając sprawę byłego ministra obrony za rządów PiS Mariusza Błaszczaka, któremu – jak przypomniał – grozi do 10 lat więzienia. – Za to, iż posługiwał się różnymi danymi, które mogły być wyjęte z kontekstu w sposób publiczny i jest to przestępstwo. Zalecałbym szefowi Biura Bezpieczeństwa Narodowego, żeby dbał o to, co mówi, kto może to odczytać i czasem nieopatrznie zrozumieć – powiedział.

– Czy szefowi BBN-u coś grozi za tę wypowiedź? – dopytywał prowadzący Bogdan Rymanowski. Tomczyk odparł, iż nie jest zwierzchnikiem generała. Dodał, iż „jest podwładnym prezydenta” i zaleciał Dudzie, żeby „przyjrzał się tej wypowiedzi”. – Ona jest niepotrzebna, nieprawdziwa w swojej istocie i powoduje, iż będzie używana przez naszych wrogów – ocenił.

Tomczyk tłumaczył, iż po objęciu władzy, „jeśli chodzi o zakłady zbrojeniowe zastaliśmy stan trudny”. – Natomiast rząd Donalda Tuska podjął decyzję o przekazaniu dwóch miliardów złotych na fabrykę amunicji, która jest finale – mówił.

Zapowiedział też, iż w czwartek zaprezentowany zostanie projekt specjalnej ustawy, „skracającej procesy inwestycyjne w polskim przemyśle zbrojeniowym mniej więcej o 3/4”.

Wkrótce więcej informacji.

Pozostałe wydania programu „Gość Wydarzeń” dostępne są TUTAJ.

Czytaj więcej

Read Entire Article