W marcu tego roku pisałem o bardzo dużej dostawie pojazdów pochodzących z bułgarskiej rezerwy sprzętowej dla ukraińskiej armii. W jej skład weszły m.in. [gąsienicowe transportery opancerzone BTR-50 i kołowe BTR-60, pojazdy rozpoznawcze BRDM-2](https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/bulgarskie-pojazdy-opancerzone-dla-ukrainy-rosjanie-uzywaja-podobnych), oraz właśnie [gąsienicowe haubice 2S1 Goździk](https://defence24.pl/wojna-na-ukrainie-raport-specjalny-defence24/bulgarska-artyleria-i-pojazdy-rozpoznawcze-dla-ukrainy). Część BRDM-2 oraz Goździków wyglądała wtedy na względnie wyremontowane. Niewykluczone, iż Bułgarzy zdecydowali się na pokrycie kosztów tego procesu z racji na posiadane zdolności lokalnego przemysłu. Teraz jeden z „kwiatków” w charakterystycznym malowaniu pojawił się na Ukrainie w służbie 150. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej.