Prawo i Sprawiedliwość grzmi o finansowym głodzeniu państwowych instytucji. Rządzący mówią z kolei o neo-instytucjach i widzą tu raczej finansowy racjonalizm. Odchudzone mają być między innymi budżety dla Sądu Najwyższego, Trybunału Konstytucyjnego i Krajowej Rady Sądownictwa.