Przemysław Czarnek został dziadkiem
Przemysław Czarnek w rozmowie z "Super Expressem" powiedział, iż jest szczęśliwy i czuje wielką dumę z powodu narodzin wnuka.
– Cudowne uczucie i wielka duma. Jestem szczęśliwy. Rozpoczyna się nowy piękny czas w moim życiu – stwierdził. Chłopiec otrzymał imię Aleksander po świętym o tym imieniu. Jest synem córki Czarnka Julii i jej męża. Para pobrała się w 2023 roku.
Tymczasem Czarnek może niedługo zostać kandydatem na prezydenta z ramienia PiS. Z ustaleń mediów wynika, iż w grze mają być już tylko dwa nazwiska: Przemysława Czarnka i Karola Nawrockiego.
Jednak to ten drugi według ustaleń "Rzeczpospolitej" ma mieć większe szanse, aby uzyskać nominację.
Redaktor naczelny "Rzeczpospolitej" Michał Szułdrzyński napisał w środę w swoim tekście, iż "Karol Nawrocki ma w tej chwili zdecydowanie największe szanse na nominację PiS". "Z PiS płyną głosy, iż zdecydowanie najwięcej argumentów przemawia dziś na korzyść Karola Nawrockiego" – czytamy.
PiS niedługo ogłosi, kto zostanie ich kandydatem na prezydenta
Z kolei stacja RMF FM dowiedziała się, iż PiS ma oficjalnie zaprezentować swojego kandydata na prezydenta w sobotę (23 listopada) w Krakowie.
Przypomnijmy: prezes PiS nie śpieszył się z tym wyborem i postanowił postawić na badania. – Przed 10 laty był moment iluminacji, teraz są jedynie badania – mówił ostatnio Jarosław Kaczyński, pytany o to, kto zostanie kandydatem PiS.
Media spodziewały się, iż już w środę może być wiadomo coś więcej, ale tak się nie stało. Na profilu PiS pojawiła się bowiem rozmowa z Błaszczakiem. Był on w niej pytany m.in. o kandydata partii na prezydenta.
Błaszczak nie chciał powiedzieć, kto będzie kandydatem PiS. – Z prostej przyczyny, ten kandydat jeszcze nie został wybrany, jeszcze wciąż realizowane są konsultacje – przekazał. – Decyzja nie została podjęta. (...) Jestem o tym przekonany, iż na przełomie listopada i grudnia taka decyzja zapadnie – dodał szef klubu PiS.
